Cytat Zamieszczone przez Stella Zobacz posta
A ja mam pytanie z troszkę innej beczki. Czy nosiłyście na plecach z brzuszkiem z przodu? Zastanawiam sie czy dam radę zawiązać młodego na kurtkę/płaszcz nie obciążając brzucha czy też nie uciskając zbytnio klatki piersiowej, bo przy tybetanie mi słabo a w pasie z wiadomych względów się nie zawiążę.

Wracając do tematu to Marka nosiłam zimą i jako noworodka i starszaka ale wtedy jeszcze z przodu bo się mieścił.
Do 15 tyg wiazalam na brzuchu (nad). Potem ja bez tybetana nie dalabym rady. Jest jeszcze wykonczenie estonskie, tu opisane:
http://forum.gazeta.pl/forum/w,44603...estonskie.html