mój M. oznajmił mi że chce pojechac na koncert metallici. wiec ja radosnie sie zgodziłam i w zamian... zażyczyłam sobie nowej chusty no co? przyjemność za przyjemnośc i od tygodnia mam cudna babylonię
a w tajemnicy szyje sie My Pod na razie Michał nie siedzi, a jak zaczniemy uzywac cos wymysle skąd poda wytrzasnęłam