Pokaż wyniki od 1 do 7 z 7

Wątek: BECO ? czy tuli czy bondolino? dla malucha

  1. #1
    Chustonówka Awatar medżik
    Dołączył
    Aug 2011
    Posty
    13

    Domyślnie BECO ? czy tuli czy bondolino? dla malucha

    witajcie
    szukam porady
    uwielbiamy chustę i dużo nosimy się,
    potrzebuję jednak nosidła zapinanego !!( nie wiązanego) dla 4,5 miesięczniaka
    Tosiul jest duża ma ok 8kg (a może i już więcej)

    będę używać nosidła tylko do krótkich przejść.
    wyjście z samochodu, wejście, wyjście z samochodu wejście, wyjście z .....
    słyszałam że panel między nóżkami nie może być za szeroki dla takiego malca,
    ???
    co proponujecie?

  2. #2
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    ja proponuję chustę kółkową.

  3. #3
    Chusteryczka Awatar Julla
    Dołączył
    Sep 2011
    Miejscowość
    Trójmiasto
    Posty
    2,668

    Domyślnie

    Faktycznie, w takim przypadku, chyba bardziej opłaca się chusta kółkowa Ja kupiłam lnianą z Oppamamy za 50 zł, a za nosidło trzeba dać minimum 4 razy tyle

    Z tego, co pamiętam, Bondolino jest od urodzenia...
    miśki dwa i mały ktoś

  4. #4
    Chustonówka Awatar medżik
    Dołączył
    Aug 2011
    Posty
    13

    Domyślnie

    nigdy nie miałam kółkowej, jakoś tak....
    i takie małe można w kółkowej? mam w wyobraźni obrazek że w kółkowej tylko na boku się nosi?,... jeśli strzeliłam gafę to przepraszam,
    a jesli tak to jakiej firmy tą kółkową i co jest ważne przy wyborze?

  5. #5
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    w kółkowej można od urodzenia (natomiast - wg mnie - żadne nosidło się nie nadaje dla niesiedzącego samodzielnie dziecka ) - można na brzuchu, można na biodrze.

    ja Ci polecam chustę kółkową uszytą z materiału skośnokrzyżowego z prostym ramieniem i dużymi kółkami

  6. #6
    Chustopróchno Awatar natala
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Londyn
    Posty
    11,975

    Domyślnie

    kolkowa poprobuj najpierw (sprobuj pozyczyc na troche) bo to wcale nei takie latwe ustrojstwo jest jak sie wydaje ;(ja z kolkowa do tej pory sie srednio dogaduje). a jak nie kolkowa to, imo, bondolino. wojtek byl noszony w bondolino wczesniej niz zaczal siadac (sporadycznie, przez meza glownie). bondolino ma zwezany panel, dobrze opatula (jak na nosidlo, rzecz jasna), dobrze sie go dociaga.
    natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
    Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster

  7. #7
    Chustoholiczka Awatar Tola_zet
    Dołączył
    Oct 2011
    Miejscowość
    LDZ
    Posty
    4,167

    Domyślnie

    ja mam dziecię podobnych gabarytów i mam zamówione storchenwiege - hybrydę, którą wcześniej testowałam.
    Zaznaczam, że póki co używam jej jako alternatywy do noszenia na rękach, a nie dla chusty - czyli tak jak napisałaś np. z samochodu do sklepu itp...
    Storczyk jest o tyle fajny, że ma regulowany panel, więc dla malucha będzie się nadawał, ale oczywiście jestem świadoma, że tak dobrze jak chusta plecków nie podtrzyma.
    Też jestem zdania, że kółkowa to nie taka łatwa sprawa, przy moim ruchliwym maluchu, jak potrzebuję szybko go w coś wsadzić i przenieść bezpieczniej niż na rękach zdecydowanie najbardziej sprawdza się nosidełko.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •