Mam Vombati i uważam że to njcudowniejsza kółkowa Przy czym mam szytą z wrzosa girasola z jedabny ogonem IMO nośna i bardzo wygodna, do tej pory moją Mrysie (12kilo) w niej nosze i zapas jeszcze jest To jedna z chust która jest u nas najdłużej i nie jest na liście do wylotu Jest też przez to naprawdę mieciusieńka i świetnie się dociąga
NIgdy nie miałam Vombati lnianej wiec na jej temat sie nie wypowiem.