juz drugi raz ja pieluchy po sikaniu zaczynaja mi smierdziec to wrzucam wkłady i formowanki na 60 stopni plus duzo kwasku, chyba ze 200g, bez proszku
potem dorzucam wszystko z pulem na 40 stopni, plus troszke proszku i jest git
juz nie piore w 90, ani nie robie jakis specjalnych zabiegów,z lenistwa i oszczednosci wody i prądu