Nie![]()
Regularnie mniej więcej co miesiąc wrzucam wszystko na 90 stopni
Używane pieluchy (też z PUL) zalewam wrzątkiem w misce +proszek, czekam aż przestygnie i dopiero potem do pralki.
Oczywiscie na własną odpowiedzialność, ale do tej pory problemu z niczym nie miałam
Straszzie dużo pracy! Ja piorę z bielizną na 60 stopniach (zawsze) z proszkiem i Bio_D, ale ostatnio w proszku z sodą, co jakiś czas te 90 (wkłady i formo wtedy w kwasku najczęściej, PUL w proszku). Bardzo rzadko w samej wodzie, w ludwiku też moczyłam kilka razy i to konkretne pieluszki. Nic nie przecieka