Cytat Zamieszczone przez spadłamznieba Zobacz posta
Wasze pieluszki nie zniszyły sie od tak wysokiej temp?
Nie
Regularnie mniej więcej co miesiąc wrzucam wszystko na 90 stopni
Używane pieluchy (też z PUL) zalewam wrzątkiem w misce +proszek, czekam aż przestygnie i dopiero potem do pralki.
Oczywiscie na własną odpowiedzialność, ale do tej pory problemu z niczym nie miałam

Cytat Zamieszczone przez spadłamznieba Zobacz posta
Tylko ja robiłam tak ze najpierw pieluchy na płukanie i wirowanie, później pranie i dolewałam 2 wiadra wody doi pralki a później jak miałam czas to jeszcze raz program na płukanie.
Oczywiście co jakiś czas miąchalam w ludwiku i co jakiś czas pranie bez proszku.
Ale nigdy bym sie nie odważyła wyprać w temp 90st no chyba ze ImseVimse (ale tutaj producent zaleca 60-90st)
Straszzie dużo pracy! Ja piorę z bielizną na 60 stopniach (zawsze) z proszkiem i Bio_D, ale ostatnio w proszku z sodą, co jakiś czas te 90 (wkłady i formo wtedy w kwasku najczęściej, PUL w proszku). Bardzo rzadko w samej wodzie, w ludwiku też moczyłam kilka razy i to konkretne pieluszki. Nic nie przecieka