u Marylki i Marysi nic nie pomagało,wypróbowałam wszelkie,naprawde wszelkie najbardziej chłonne pieluchy i kombinacje,więc bez wyrzutów tłukliśmy jednorazówki w nocy,a to właśnie dlatego,że przebieranie,zmiana poscieli,wielki tyłek dziecka,pobudki mnie nie rajcowaly.czasem jak bałam sie przecieku z jednorazówki w nocy,to na nią nakładałam wełniane gacie czy legginsy,w ogóle na noc czy to jednorazówka czy wielorazówka (kieszonka też) warto nakładać jakąkolwiek wełnę,człowiek chociaż spokojny,że nie będzie mokrej pościeli.
a wysadzasz go przed samym spaniem? i jak tam trzonowce?