alez oczywiscie, ze maja prawo, kto twierdzi, ze nie mają?

ja natomiast twierdze, ze nie musi sie mi to podobac. i do tego prawo tez mam.
ale wracając do rzeczy-rozumiem rozmaite strategie marketingowe, te agresywne rowniez. za to nie rozumiem i nie popieram tak bezsensownych, jak ta. oglosic cos z fanfarami, rzucic 3 sztuki i do widzenia

odstręcza mnie
acha, i na zdjecia tez czekam, bo zobaczyc zbyt wiele podczas tego "eventu" (ha ha) nie dalo się.