Cytat Zamieszczone przez mimezis Zobacz posta
Nie bardzo rozumiem o co chodzi z mykami w plecaku - o alternatywne rozwiązania węzłowe? Oczywiste jest że rozmiar chusty dopasowujemy do gabarytów noszącego oraz chustożerności pożądanego wiązania. Ja jedynie twierdzę, że łatwiej uczyć się z chusty krótkiej (tzn takiej która pozawala nam na realizację wiązania bez dużego zapasu materiału). szybciej wtedy odnajdziemy środek chusty, łatwiej przerzucimy poły przez ramiona tak, by materiał się nie poskręcał, co jest istotne przy dociąganiu, w trakcie wiązania nie przydeptujemy sobie chusty. Początkującego rodzica widok 5m chusty nieco przeraża. Wiązania na skosach nie polecam nawet wprawionemu rodzicowi. Żeby węzeł trzymał dociągnięcie musi się w nim zawierać cała szerokość chusty, inaczej po chwili powstaną nam luzy w nietrzymanych węzłem partiach chusty.
co do plecaka-jedną naciagnięta połę przytrzymują mi kolana,gdy manewruję drugą połą,potrzebuję do tego dwóch rąk,by to najdokładniej zrobić (pomijam,że i tak rozkladam poły na pupie dziecka),tego z krótką chustą nie zrobi się już.co do węzła na skosach u wprawionych,minimalne luzy powstałe przy wiązaniu na skosach u starszaków kuku im nie zrobią.
a więc konkludując,zeby nie wiązać na skosach wszystkich dostępnych wiązań lepiej mieć dłuższą chustę,co oznacza,że są lepsze.
no ale kieszonka z noworodkiem u nowicjuszki od razu po porodzie z długości 3,8 i nie na skosach?
lola_22,ktora kiedyś była dystrybutorem vatków wklejała zdjecia bardzo szczupłej niskiej dziewczyny z noworodkiem w kieszonce z vatka 3,5 i węzeł był na samiutkim koniuszku,a wiesz,jakie vatki są cienkie.sama wiązałam z 3,8 kieszonkę z malutką Marylką po porodzie (byłam szczupła na szczęście) i wejście na skos było nieuniknione,a przecież dociąg był bardzo dobry.
poza tym poważnie to takie typowe,że każdy sobie kupuje 5 metrów na początek?pytam,bo masz chyba dostęp do początkujacych rodziców. ja 4 lata temu jako kompletny laik miałam 4,5metrową chustę,moja druga chusta to było 4,1 i to był ideał na wszystkie wiązania.teraz po tych wszystkich mozliwych długościach moją ulubioną długością jest 4,3metra,świetne by zawiazać wszystko,mieć zapas na węzeł nie na skosie choćby i nie majtać połami na prawo i lewo przy wiązaniu a to jest ok.30cm mniej niż standard tylko.

asans,sorki,że się wcinam z dylematami,zostaw sobie te 3,8 na później,ale badź przygotowana na to,że będziesz musiała kupić coś dłuższego trochę