BArdzo dziękuje za odpowiedz!!!!
Po cichu liczyłam,że własnie Ty dasz mi KONKRETNE,jak to w Twoim stylu,odpowiedzi.
Wczoraj próbowłam zamotac córke,ło matko, jak ja sie bałam,czy wszystko dobrze robię
A zaczelo sie od tego,ze ona lubi sobie usnac na mnie, na mej,ze tak powiem,obfitej piersi,wlasnie w pozycji pionowej....no i probowłam ja zamotac....z trwogą.....