Hej Dora
Jak widzisz, troche sie pozmienialo, co do elastykow glownie. Ja osobiscie powiem, ze mnie elastyk odstreczyl troche od noszenia, byl przede wszystkim ZA KROTKI ledwo wiazalam ogryzki. Lenny Lamb zdaje sie byl. Pozyczka, ktora pozniej odeslalam. Dwa, ze mialam w nim za goraco, no ale u nas troche inaczej z pogoda; choc juz wtedy mielismy nasza zime. Tak sobie mysle, ze jakbym wczesniej za tkane sie wziela, to bym ponosila wiecej, teraz nadrabiam.
Z watku wyczytalam, ze jest jakis sklep w Wawie na Twardej? No i w Warszawie sa chyba najwieksze szanse na chustospotkania z mamami, przeszukaj forum i na pewno gdzies cos jest, albo ktos ci linka podrzuci
Vatanai maruyama, ktorej jeszcze nie widzialam na oczy, ma bardzo wysokie notowania jesli chodzi o maluszka, a mnie sie widzi po zdjeciach juz chocby, ze maja dziewczyny racje. Moze poszukasz tez czegos na forumowym bazarku? Czesto "wynoszone" (=zlamane) chusty lepiej motaja, szczegolnie swiezego niemowlaczka.