Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 22

Wątek: Elastyczna? na jak długo? warto?

  1. #1
    Chustonoszka
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    3miasto
    Posty
    55

    Domyślnie Elastyczna? na jak długo? warto?

    Dziewczyny doradźcie. Mój synek ma 5 tygodni i na razie nosze go w kółkowej. Czekam teraz na tkaną Babylonię i tak czekając zaczęłam się zastanawiać nad elastyczną. Mały uwielbia pozycje kołyski, zasypia błogo momentalnie, w pionie na razie wytrzymuje tylko chwilkę. Zdecydowanie woli sie poprzytulać główką na wysokości maminego cyca.
    Na jak długo "wystarcza" elastyczna, tak żeby obie strony miały komfort noszenia? Mati jest sporawy, waży w tej chwili prawie 5kg. No i jaka? Babylonia? Hopp? Kto jeszcze ma w asortymencie elastyczne?


  2. #2
    Chustomanka
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Bramki k/Warszawy
    Posty
    1,229

    Domyślnie

    Mango - jak najbardziej warto - elastyczne wystarczają do 15kg a niektóre do 18kg... czyli nawet na cały okres chustowania mogła by być nawet - choć w pewnym momencie wszyscy przerzucają się jednak na tkane ze względu na kolory i komfort noszenia (nie ma 3 warstw materiału na dziecku co nie jest bez znaczenia w lecie).

    Jeśli dziecko lubi pozycję kołyski to nie pionizuj go - tym lepiej dla jego kręgosłupa - to przecież 1/3 wagi noworodka...
    Ja jestem za pionizowaniem kiedy nie ma innego wyjścia, bo dziecko nie pozwala się nosić w kołysce... a Ty masz idealną sytuację jeśli dzieć lubi pozycję kołyski. Utrzymałabym ją do jakiś 3-4 miesięcy nawet... Jego kręgosłup Ci na pewno podziękuje kiedyś

    Elastyczne ma prawie każda firma: ja mam MaM dwa rodzaje i babylonię ale są też elastyczne hoppediza polekont i chusta.pl. Hoppediz jeśli dobrze kojażę jest do 15kg.


    http://www.chusty.com.pl - Babylonia, Bebina, Didymos, Gabi, Lana, Lenny Lamb, MaM, Merry Carry, NatiBaby, Storchenwiege
    Doradca po kursie dla zaawansowanych Trageschule Dresden

  3. #3
    Chustomanka
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Frankfurt nad Menem
    Posty
    889

    Domyślnie

    hm
    na pierwsza chuste ok
    ale jak znasz tkane i masz ich kilka jak ja, to elastyczna szybciutko laduje w szafie

    niby mieksza, dla noworodka lepsza, ale wcale mi sie dobrze nie wiazala

    poniewaz pod dzieckiem osiada bardziej niz tkana, to nie umialam dobrze wycyrklowac dociagniecia chusty, bo jak dociagnelam tak, zeby ciut osiadla, to na poczatku bylo wsciekle ciasno i mala sie wkurzala
    jak luzniej, to mi zaczynala dyndolic

    ale fakt ze miekka, przytulna, ze mozna bardzo niedbale wiazac i jest oki
    u mnie po 6 tygodniu poszla do szafy a teraz do dionei
    ale moze ja lewus jestem, a moze za bardzo do krokusa i maruyamay sie rwalam i szybko porzucilam elastyka
    Kasia mama Marianny czerwiec 06 Heleny wrzesieĂą 07 i styczniowej niespodzianki

    http://chuscianyzakatek.blogspot.com/ - blog i bazarek chustowy - ruszy znĂłw 1 wrzeÂśnia

  4. #4
    Chustoguru Awatar Eyja
    Dołączył
    Nov 2007
    Miejscowość
    Miasto Spotkań
    Posty
    6,065

    Domyślnie

    o ile dobrze kojarzę, to ekomama na warsztatach wspominała że do 6 tyg. optymalna elastyczna.później lepiej sprawdza się tkana, ale mogłam cos pomylić.
    Nie tak.
    Nie teraz.
    Nie w ten sposób.
    Pojawia się zbyt wcześnie i zbyt nieoczekiwanie.
    To, co nieuchronne
    Jest potwornie przedwczesne.
    Powinno przyjść dopiero później.
    Jutro. Za rok. Za sto lat.

    [Gerhard Zwerenz]


  5. #5
    Chustonoszka
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    3miasto
    Posty
    55

    Domyślnie

    Hm, no to widzę, że zdania są podzielone. Jeśli do 6 tyg no to chyba już sie nie opłaca. Niby prosta sprawa - wybrać chustę, a ja mam taki mętlik w głowie jakbym miała co najmniej rozwiązywać problem dziury ozonowej A małż zgodził się na drugą, więc muszę podjąć jakąś decyzję, bo szkoda by zmarnować taką okazję


  6. #6
    Chustomanka Awatar Jazzoo
    Dołączył
    Apr 2007
    Miejscowość
    Sztokholm
    Posty
    1,295

    Domyślnie

    Na poczatek nie wyobrazam sobie innej chusty niz elastycznej.
    Elastyki sa mile, przytulne i latwiejsze do wiazania.

    Ja nosilam do ok. 5 miesiecy, ale moja mala tez drobna jest i nawet jeszcze czasami nosze ja w elastyku, pozyczonym od mojej siostry.
    mama A-99, I-06, M-10 i M-12

  7. #7
    Chustomanka Awatar Kasia
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Düsseldorf, Niemcy
    Posty
    843

    Domyślnie

    Z moich doswiadczen wynika, ze wiekszosc rodzicow, ktorzy maja elastyki uzywaja ich przez jakies 3 miesiace. Z elastykami jedyny problem jest taki, ze kazdy ma inne parametry - wiec czasem trzeba zastosowac tricki na dociagniecie krawedzi, zeby nie dyndala. Ale zgadzam sie z Jazzoo - na poczatek to chusta-marzenie. U nas sluzyla od szpitala
    Kasia z Chustomanii *



    *Chustomania ® - portal dla rodziców i szkolenia dla doradców noszenia

  8. #8
    . Awatar mart
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    warszawa
    Posty
    4,539

    Domyślnie

    Kasiu, toż to wykopaliska, ten wątek.

    Ale skoro temat wypłynął z tak jednoznacznym pytaniem, to pozwolę sobie na swoją opinię: moim zdaniem nie warto. elastyk ma swoje wady, których nie ma tkana, nie ma więcej zalet od tkanej więc po co wydawać dodatkowe pieniądze? lepiej dołożyć do tkanej i kupić coś wymarzonego, upatrzonego lub jeszcze lepiej kupić dwie tkane
    łatwość motania elastyka jest pozorna i tak samo jak w tkanej trzeba nieco ćwiczeń a często i porady osoby z doświadczeniem, żeby dobrze w nim nosić.

  9. #9

    Domyślnie

    To może i ja zapytam.
    Mam tygodniowego synka w domu i zdecydowałam się na elastyczną (w szafie czeka chusta tkana i MT, które wykorzystywałam przy pierwszym synu).
    Nie miałam doświadczeń z elastyczną, a chciałabym wybrać coś właściwego na lato, cienką, oddychającą i raczej o szerokość 50 cm a nie 70 cm, przynajmniej tak podpowiada mi intuicja.
    Co wybrać??? bo nie potrafię ogarnąć aktualnego rynku. Są chusty za 160 i więcej i na allegro za 50 zł.
    Proszę doświadczone mamy o rady i ciepło pozdrawiam.


  10. #10
    Chustomanka Awatar misia83_83
    Dołączył
    Mar 2011
    Miejscowość
    Wroclaw/Galway
    Posty
    699

    Domyślnie

    A ja w elastyku nosilam swojego pierwszego syna do poltora roku. Powiem wiecej,to byla moja jedyna chusta wtedy! Nie bylam w temacie,a nosic chcialam i nosilam dzien w dzien w tej jednej jedynej. I sluzyla mi dobrze. Teraz wlasnie postanowilam ja odkopac i zamotac mojego mlodszego bo w tkanej narazie ciezko mu idzie (szuka cyca) ,a na kolkowa czekam. A moj elastyk to sleepy wrap.

  11. #11
    Chusteryczka Awatar wrapsodia
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Erlangen Niemcy /czasem Wawa/Jarosław/Klimontów
    Posty
    1,682

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Vega Zobacz posta
    Mango - jak najbardziej warto - elastyczne wystarczają do 15kg a niektóre do 18kg... czyli nawet na cały okres chustowania mogła by być nawet - choć w pewnym momencie wszyscy przerzucają się jednak na tkane ze względu na kolory i komfort noszenia (nie ma 3 warstw materiału na dziecku co nie jest bez znaczenia w lecie).

    Jeśli dziecko lubi pozycję kołyski to nie pionizuj go - tym lepiej dla jego kręgosłupa - to przecież 1/3 wagi noworodka...
    Ja jestem za pionizowaniem kiedy nie ma innego wyjścia, bo dziecko nie pozwala się nosić w kołysce... a Ty masz idealną sytuację jeśli dzieć lubi pozycję kołyski. Utrzymałabym ją do jakiś 3-4 miesięcy nawet... Jego kręgosłup Ci na pewno podziękuje kiedyś

    Elastyczne ma prawie każda firma: ja mam MaM dwa rodzaje i babylonię ale są też elastyczne hoppediza polekont i chusta.pl. Hoppediz jeśli dobrze kojażę jest do 15kg.
    A ja jestem w szoku po przeczytaniu tego postu . Czy autorka pisząc go była przed czy po kursie na doradcę noszenia?? Chyba szkoły noszenia aż tak bardzo się nie różnią.. Obecnie nie poleca się już chust elastycznych, bardzo łatwo po chwili robi się z niej wisiadło i tylko pozornie jest łatwiejsza w okiełznaniu. Jeśli ktoś nosił w elastyku, ma wprawę, ciągle uważa na utrzymywanie odpowiedniej pozycji dziecka w chuście, taką formę preferuje to ok. Osobom początkującym zaleca się używanie chusty tkanej od pierwszych dni, która na dłużej starcza i lepiej odciąża zarówno kręgosłup malca jak i rodzica. W elastyku można nosić tylko w kieszonce z 3 warstwami. Noszenie w pozycji kołyski nie jest z kolei wskazane - kręgosłup dziecka nie jest wystarczająco podtrzymany, odczuwa każdy wstrząs, a nóżki nie są w pozycji fizjologicznej żabki. Można stosować ale awaryjnie, np do usypiania.
    Gosia, mama Toli (25/10/2008), dawniej mimezis

    Certyfikowany Doradca Noszenia ClauWi®
    Doradca Akademii Noszenia Dzieci



  12. #12
    Chustopróchno Awatar Karusek
    Dołączył
    Mar 2010
    Posty
    12,472

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Agnieszka* Zobacz posta
    To może i ja zapytam.
    Mam tygodniowego synka w domu i zdecydowałam się na elastyczną (w szafie czeka chusta tkana i MT, które wykorzystywałam przy pierwszym synu).
    Nie miałam doświadczeń z elastyczną, a chciałabym wybrać coś właściwego na lato, cienką, oddychającą i raczej o szerokość 50 cm a nie 70 cm, przynajmniej tak podpowiada mi intuicja.
    Co wybrać??? bo nie potrafię ogarnąć aktualnego rynku. Są chusty za 160 i więcej i na allegro za 50 zł.
    Proszę doświadczone mamy o rady i ciepło pozdrawiam.
    w elastyku będzie Wam teraz za gorąco wg mnie (i nie tylko wg mnie ) Na dziecku będą 3 warstwy materiału IMO tkana lepiej ci się sprawdzi! Tym bardziej, jeśli już ją masz w szafie
    2 + 7 (2005-2018)

  13. #13
    . Awatar mart
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    warszawa
    Posty
    4,539

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mimezis Zobacz posta
    A ja jestem w szoku po przeczytaniu tego postu . Czy autorka pisząc go była przed czy po kursie na doradcę noszenia??
    Gosiu, popatrz na daty....

  14. #14
    ChustoTata
    Dołączył
    Jan 2011
    Posty
    179

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kasia Zobacz posta
    Z moich doswiadczen wynika, ze wiekszosc rodzicow, ktorzy maja elastyki uzywaja ich przez jakies 3 miesiace. Z elastykami jedyny problem jest taki, ze kazdy ma inne parametry - wiec czasem trzeba zastosowac tricki na dociagniecie krawedzi, zeby nie dyndala. Ale zgadzam sie z Jazzoo - na poczatek to chusta-marzenie. U nas sluzyla od szpitala
    Nio to i ja sie wynużę... my mamy MobyWrap elastyka synek ma 11 mc i nadal w elastyku Waga 8,5 kg więc szczypiorek
    Jakoś tak dobrze się w nim czujemy i brak kaski na tkaną, więc wyjścia nie ma

    Cytat Zamieszczone przez misia83_83 Zobacz posta
    A ja w elastyku nosilam swojego pierwszego syna do poltora roku. Powiem wiecej,to byla moja jedyna chusta wtedy! Nie bylam w temacie,a nosic chcialam i nosilam dzien w dzien w tej jednej jedynej. I sluzyla mi dobrze. Teraz wlasnie postanowilam ja odkopac i zamotac mojego mlodszego bo w tkanej narazie ciezko mu idzie (szuka cyca) ,a na kolkowa czekam. A moj elastyk to sleepy wrap.
    Hehe czyli jest szansa,ze dłuzej w elastyczku pobędzie nasz szkrab- jeden minus, trzeba często smyka poprawiać, bo wiercipięta z niego

    Cytat Zamieszczone przez Karusek Zobacz posta
    w elastyku będzie Wam teraz za gorąco wg mnie (i nie tylko wg mnie ) Na dziecku będą 3 warstwy materiału IMO tkana lepiej ci się sprawdzi! Tym bardziej, jeśli już ją masz w szafie
    Tu niestety racja- zwłaszcza na lato- nasz synek lipcowy i w upały rodzony- uffff cieżko było od początku go nosić bo wszyscy razem mokrzy byli

  15. #15
    Chusteryczka Awatar wrapsodia
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Erlangen Niemcy /czasem Wawa/Jarosław/Klimontów
    Posty
    1,682

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mart Zobacz posta
    Gosiu, popatrz na daty....
    No właśnie widzę, dlatego pytam czy autorka postu była przed szkoleniem, czy stanowisko szkół aż tak bardzo uległo zmianie. Wiem, ze kiedyś polecano elastyki, od nidawna szkoły się z nich wycofują. Ale czy kiedyś aż tak propagowano kołyski??? ze niby lepsze dla kręgosłupa noworodka od kangurka czy kieszonki??? to mnie zadziwiło mocno.
    Gosia, mama Toli (25/10/2008), dawniej mimezis

    Certyfikowany Doradca Noszenia ClauWi®
    Doradca Akademii Noszenia Dzieci



  16. #16

    Domyślnie

    dziękuję za Wasze rady i uwagi

    Czy możecie mi wyjaśnić dlaczego szkoły odradzają noszenie w elastycznych? Albo wskazać, gdzie mogę o tym poczytać.


  17. #17
    Chusteryczka Awatar wrapsodia
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Erlangen Niemcy /czasem Wawa/Jarosław/Klimontów
    Posty
    1,682

    Domyślnie

    Trochę już na ten temat napisałam w poście wyżej.

    Dlaczego NIE POLECA się już chust elastycznych:
    - na krótko starczają (są osoby które długo noszą w elastykach, ale nie jest to dobre ani dla kręgosłupa noszącego, który jest wtedy bardziej obciążony niż w chuście tkanej, ani dla cięższego dziecka, które osiada w takiej chuście i zaczyna dyndać - wstrząsy przechodzą na jego kręgosłup)
    - chusta elastyczna jest tylko pozornie łatwiejsza w zakładaniu. Rodzic mota ją na sobie bez dziecka, zostawia jedynie "na oko" miejsce na dziecko, po czym wkłada w kieszonkę dziecko (raz jest ok, a raz zostawia się za mało miejsca i dziecko jest zbyt ściśnięte, rodzic nie oddycha swobodne, albo co częściej się zdarza miejsca zostawia się za dużo i dziecko nie jest dobrze dociągnięte czyli kręgosłup dziecka nie jest należycie podparty. Poprawić się tego nie da, bo chusty elastycznej się nie da dociągnąć (materiał elastyczny), trzeba motać jeszcze raz od nowa, czego najczęściej się nie chce i zostawia się jak jest, czyli źle - w chuście tkanej łatwiej poluzować materiał albo dociągnąć poły by zniwelować luzy.
    - z elastyka często robi się wisiadło. Kiedy wkładamy dziecko, poprawiamy ułożenie nóżek, wszystko jest ok, ale często po kilkunastu minutach często materiał między nóżkami się zbiera i zamiast materiał być od podkolanka do podkolanka, dziecko wisi na "majteczkach", czyli cały ciężar spoczywa na jego genitaliach. Żeby utrzymać pozycję żabki trzeba co jakiś czas korygować ułożenie. Często fizjoterapeuci czy lekarze którzy źle wypowiadają się na temat chust, swoją opinię wyrabiają po obserwacji takiego właśnie noszenia.
    - mała ilość możliwych wiązań (dobrze dostarczać dziecku różnych stymulacji, podążać za jego rozwojem i potrzebami, dlatego fajnie jest zmieniać wiązania, w elastyku jedyne dobre wiązanie to kieszonka z 3 warstwami materiału)
    - w lato może być w elastyku gorąco (nie ma możliwości takiej jak w chuście tkanej, zebrać pół chusty w kieszonce po bokach by na pleckach dziecka była tylko jedna warstwa materiału, tzn teoretycznie można to wykonać, ale wtedy kręgosłup dziecka nie jest należycie podtrzymany)
    - często w instrukcjach chust elastycznych można spotkać różne "kwiatki" np. wiązania przodem do świata np.chusta Moby
    - chusta tkana lepiej rozkłada ciężar dziecka, ponieważ najczęściej tkana jest skośnokrzyżowo (bez dodatku elastanu, plastyczność materiału zapewnia sam splot)
    - jest jeszcze teoria jednej szkoły noszenia, która ogólnie odradza wiązania z krzyżem jeśli są możliwe alternatywne wiązania takie jak kangurek, kangur na biodrze czy plecak prosty, zwłaszcza u małych dzieci.

    Z tego co mi wiadomo jedyną szkołą noszenia w Polsce, która nie wycofała się z akceptowania chust elastycznych jest Trageschule.

    Dodam jeszcze że różnice między elastykami są bardzo duże. Niektóre rozciągają się po długości i szerokości, inne tylko po długości. Różna też jest zawartość elastanu w chustach elastycznych. Im mniej elastanu tym lepiej. Trzeba uważać też przy zakupie chusty elastycznej używanej, bo zdarza się że materiał w niektórych miejscach jest wyciągnięty (podobne wyciągnięcia robią się na kolanach w leginsach).
    Ostatnio edytowane przez wrapsodia ; 30-05-2011 o 20:14 Powód: dodałam akapit
    Gosia, mama Toli (25/10/2008), dawniej mimezis

    Certyfikowany Doradca Noszenia ClauWi®
    Doradca Akademii Noszenia Dzieci



  18. #18
    Chustomanka Awatar Kasia
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Düsseldorf, Niemcy
    Posty
    843

    Domyślnie

    Pozwole sobie nie zgodzic sie z przedmowczynia w pieciu punktach, co nie przeszkadza mi pozdrowic serdecznie i wyrazic ubolewania, ze nie bylo nam sie dane spotkac osobiscie
    Kasia z Chustomanii *



    *Chustomania ® - portal dla rodziców i szkolenia dla doradców noszenia

  19. #19
    Chusteryczka Awatar wrapsodia
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Erlangen Niemcy /czasem Wawa/Jarosław/Klimontów
    Posty
    1,682

    Domyślnie

    Też pozdrawiam i liczę, że kiedyś jeszcze się spotkamy w realu Kasiu wierzę też, że trageschule nie wycofało się z polecania elastyków, bo opracowało własną metodę zakładania tego ustrojstwa, które niweluje parę punktów, niestety większość rodziców uczy się wiązać samodzielnie, z dołączonych instrukcji, z filmików z netu, a efekty tego widać na ulicy. Swoją drogą, gdybym znała osobę, ktora elastyka już by posiadała i nie stać byłoby ją na zakup chusty tkanej, odesłałabym ją na instruktaż do kogoś po Trageschule
    Gosia, mama Toli (25/10/2008), dawniej mimezis

    Certyfikowany Doradca Noszenia ClauWi®
    Doradca Akademii Noszenia Dzieci



  20. #20
    Chustomanka Awatar Kasia
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Düsseldorf, Niemcy
    Posty
    843

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mimezis Zobacz posta
    Też pozdrawiam i liczę, że kiedyś jeszcze się spotkamy w realu Kasiu wierzę też, że trageschule nie wycofało się z polecania elastyków, bo opracowało własną metodę zakładania tego ustrojstwa, które niweluje parę punktów, niestety większość rodziców uczy się wiązać samodzielnie, z dołączonych instrukcji, z filmików z netu, a efekty tego widać na ulicy. Swoją drogą, gdybym znała osobę, ktora elastyka już by posiadała i nie stać byłoby ją na zakup chusty tkanej, odesłałabym ją na instruktaż do kogoś po Trageschule

    Ciesze sie, ze zauwazasz fakt, ze mankamenty chusty elastycznej znikaja po jej opanowaniu -zreszta dotyczy to przeciez wszystkich rodzajow chust i nosidel.
    Ja widze ten temat z nieco innej strony - nie mowie o "wycofywaniu sie z polecania", bo pamietam chwile, w ktorej chusty elastyczne pojawily sie w programie szkol noszenia w Niemczech. Kazda chusta elastyczna jest inna i to jest tak naprawde niedogodnosc - ale jako taka ma wiele zalet, docenianych wlasnie przez fizjoterapeutow, takze w Polsce. A "myki", "patenty" nie sa niczym wyjatkowym - nie dalej jak wczoraj np. dr Kirkilionis zaproponowala kilka sposobow na obsluge elastyka. I wpadla na nie po prostu patrzac na calosc swiezym okiem.

    Nie ma co wylewac dziecka z kapiela mowiac, ze elastyki dyskwalifikuje niedorobiona instrukcja - w tkanych tez sie zdarzaja kwiatki lepiej przeciez rodzicow edukowac i mowic im jak najwiecej o tym, co i jak powinni z taka chusta robic - nie zniechecac do noszenia lub tolerowac elastyka jako tansza chuste przejsciowa. Tutaj jest wielkie pole do popisu dla doradcow i wierze, ze dojdziemy kiedys do ladu i w tym temacie
    Kasia z Chustomanii *



    *Chustomania ® - portal dla rodziców i szkolenia dla doradców noszenia

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •