Przypuszczam, że listy poutykały ze względu na okres świąteczno-noworoczny, po własnej korespondencji widzę, że 2-3 tygodnie dla niepriorytetu to niestety norma![]()
Przypuszczam, że listy poutykały ze względu na okres świąteczno-noworoczny, po własnej korespondencji widzę, że 2-3 tygodnie dla niepriorytetu to niestety norma![]()