a zapowiadało się tak pięknie...
Siedzę sobie w aucie i czekam na męża, w radio słyszę reklamę, rozmowa dwóch pań:
1 -kangurzyce to mają tak dobrze, noszą swoje dzieci zawsze ze sobą, dzięki temu czują ich bliskość i wiedzą że są bezpieczne
2 -e tam, noszą bo nie wiedzą jakie skarby mają w sklepie BoboLand, wózki, foteliki, nosidełka i to wszystko tu na miejscu!
...
wstyd mi za nichchyba się tam przejadę i porozmawiam, może coś wytłumaczę