Zaczęłam się przed chwilą wcinać w cudzy wątek, ale chyba założę własny jednak...

Mam mały dylemat. Jadzia jest w dzień odpieluchowana, choć z wpadkami, w nocy zasikuje pełną pieluchę. Za parę dni przyjeżdża do mnie na 2,5 miesiąca do Niemiec, gdzie nie mam dobrej pralki - tzn. nie da się tam nastawić programu dłuższego, niż 30 min I nie ma możliwości wstępnego płukania. Zaczęłam się więc zastanawiać nad kapitulacją i wsadzeniem jej na ten czas w jedno na noc, tym bardziej, że znalazłam eko jedno w przyzwoitej cenie:

http://www.dm.de/de_homepage/babylov...ni-3-6-kg.html

Nie mogę nigdzie znaleźć składu, ale piszą, że w 100% biodegradowalne, z tego, co rozumiem...

A dylemat mój jest taki: nie zgłupieje mi dziecko, jak nagle będzie mieć sucho, jak siknie? Choć z drugiej strony, przecież i tak sika przez sen... Hmm... Sama nie wiem...

No i eko bo eko, ale głupi mi używać jedno, skoro mam wielo...