Przerwa

[Kamila]

Licze na odpoczynek z lansowaniem nowosci w tym tygodniu. A wy? Jakies chciejstwa, czy chwila na zlapanie oddechu wam sie marzy?

[Karusek]

Straciłam nadzieję na czerwoną wełnianą meę, kupiłam szarą i na nic nie czekam Ale dla spokojnego sumienia, mogliby niczego nowego nie wrzucać, bo miętka jestem ostatnio

[metis1]

No a ja nie jestem w 100% usatysfakcjonowana tymi wełenkami, które udało mi się capnąć... Wszystkie trzy (paprotki, mea szara, bancy beż) są pikne, ale brak im tego "czegoś..."
Myślę, że szary wełniany pancyk by mnie usatysfakcjonował, o ile byłby tak fajnie utkany jak beżowy (o mięsistość i gęstość mi chodzi, nie o te nieszczęsne supełki...)...

[t_a_s]

Hmm, ale szary pancyk już był.

[taniuka]

Straciłam nadzieję na czerwoną wełnianą meę,

też bym się skusiła na nią albo pancyk w czerwieni mógłby być

[t_a_s]

Nic w czerwieni, miałam nic nie kupować, a tak to się pewnie nie powstrzymam.

[kista1]

Tak coś czerwonego mi się tez marzy pancy to by było coś

[metis1]

Hmm, ale szary pancyk już był.

Przegapiłam go...

Tak tylko sobie myślę...


A może coś całkim nowego, co chwyci za serce i zachwyci od pierwszego wejrzenia...?

[Kamila]

Cos nowego byloby naprawde super

[metis1]

Póki co, jest szara mea w normalnej ofercie! Krótka i maxi...


edit: no to jak? Nic dzisiaj nie będzie???
Niemożliwe!

[lominia]

Póki co, jest szara mea w normalnej ofercie! Krótka i maxi...

a i standard się przyplątał
Dziś obstawiam ciszę(wysyłki trzeba ogarnąć, mea była w sporej ilości), za to wtorek/środa coś być musi.

[Zuz]

Licze na odpoczynek z lansowaniem nowosci w tym tygodniu. A wy? Jakies chciejstwa, czy chwila na zlapanie oddechu wam sie marzy?

myślę że ze 2 tygodnie bez nowości, baaa nawet miesiąc nieźle by wyostrzył apetyt na forum ja czuję już nadmiar emocji z polowaniem na limity związanych....

No a ja nie jestem w 100% usatysfakcjonowana tymi wełenkami, które udało mi się capnąć... Wszystkie trzy (paprotki, mea szara, bancy beż) są pikne, ale brak im tego "czegoś..."
Myślę, że szary wełniany pancyk by mnie usatysfakcjonował, o ile byłby tak fajnie utkany jak beżowy (o mięsistość i gęstość mi chodzi, nie o te nieszczęsne supełki...)...

a do mnie dziś przyjdzie beż pancy i mea, i już myślę którą zostawię bo raczej tylko jedną
a czekają jeszcze fioletowe motylki - chyba wystarczy jak na razie...

ale czerwona mea to byłoby coś!

[Denay]

hmmm a Maksiorek dostał od babci kasę na wyprawkę...

[Zuz]

hmmm a Maksiorek dostał od babci kasę na wyprawkę...

Gratulacje!!!

[metis1]

ale czerwona mea to byłoby coś!

Eeee, jak flaga biało -czerwona by była...

Ja wolę coś zupełnie nowego, pięknistego, mięsistego jak pancy... Ale w jakich kolorach...?

[na pewno nie w różowym!]

[Kamila]

hmmm a Maksiorek dostał od babci kasę na wyprawkę...

Looooo to juz po sprawie?! Gratulacjeeeeee!!!! Pokaz zdjecia twojego pieknego

[mamaslon]

a ja czekam na kaszmir

[Kamila]

a ja czekam na kaszmir

ja tez tylko nie jutro o 15.00 bo musze wyjsc z domu.

[greeneddie]

Denay - gratulacje ale ten czas pędzi

Ja też czekam na kaszmir

[Zuz]

a ja czekam na kaszmir

ja też ale najpierw na becikowe

p.s. dziś Tosia zaliczyła pierwszy spacer. Oczywiście jak na Tosie-chustosie przystało, spacer odbył się w chuście - na pierwszy raz poszły motylki. I w czasie spaceru był kurier z nowymi wełenkami i przyjedzie dopiero jutro