Prehistoryczne (zabytkowe?) NATI

[metis1]

Który z wzorów NatiBaby wyszedł jako pierwszy?
Kto ma najstarszą natkę na tym Forum?

Czasem słychać głosy, że te "stare nati" nosiły lepiej, były bardziej mięsiste i w ogóle... - tak przynajmniej mówią chustonoszki-starowinki...
Czy rzeczywiście "w ich czasach" te chusty były lepsze?

Interesuje mnie ewolucja natek, jednym słowem - wzorkowo-jakościowa.

[Karusek]

chyba pierwsze były natki jednokolorowe (przynajmniej na allegro widziałam bodajże "nati navy" granatową i to na bank była jakaś staroć )

a "starsze" to po prostu grubsze pasiaki - bardzo odczuwalnie grubsze i rzeczywiście lepiej noszą i się nie wyciągają pod cięższym dzieckiem. Te nowsze pod 11 kg mi się wyciągają w miejscu pupci (miałam i starsze i nowsze i bez trudu można rozpoznać, bez patrzenia na metkę, którą ma się w ręce A metka przy okazji też się zmieniała)

[marjen]

ja starą natkę widziałam u Lidki, ale nie pamiętam jaka to była...
Jedno wiem - chusta była znacznie grubsza niż nowe pasiaki.

[PodwójnaMama]

Ja miałam starą, ale sprzedałam już dawno,jak tylko na bondolino się przesiedliśmy myślałam, ze w razie trzeciego dziecka po prostu kupię nową. Potem wpadła mi w ręce nowa Nati i to już zupełnie nie to samo Od razu pożałowałam, ze swoją staruszkę sprzedałam i żałuję do tej pory. Tamte faktycznie były mniej śliskie, grubsze, bardziej szorstkie, nosiły świetnie (jak noszą nowe nie wiem bo nową tylko macałam).

[marza]

Ja miałam starą Nati colorado. Gruba, zwarta...Kupiłam ją 3,5roku temu. Byla moją pierwszą chustą

Ktoś miał unikatowy model Kasztan, ale nie moge przypomiec sobie kto

[aliona]

nati navy to cudo. uwielbiałam tę szmatę.

[Amparo]

Kupiłam swoją pierwszą Nati jesienią 2008 r. To już nowa, nie?

[jul]

chyba nowsza, ale nie nowa
Ja swoją kupowałam II 2009 i pamiętam, że wtedy było o tym, że starsze były grubsze i trudniejsze; a po mojej też była zmiana - żywsze kolory, ponoć bardziej letnie - cieńsze (z tego, co pamiętam Natalia o tym gdzieś pisała). Ale w rękach bawełnę miałam tylko swojego pasiaka i przerobioną na lalkową nowszą, niestety nie mogę porównać materiału, bo mój pasiak nosi siostrzenicę.

[Mag]

ja mam nati navi 5,2 pierwszy rzut.bardzo zwarta i nie zdejmie z niej koloru żaden odbarwiacz.

[kasia]

ja mam jednokolorowca granatowego, kupiłam chyba od mi.???

w każdym razie zgrzebna, zwarta, piękna.
i tylko już nie noszę...

[aliona]

ja mam jednokolorowca granatowego, kupiłam chyba od mi.???

w każdym razie zgrzebna, zwarta, piękna.
i tylko już nie noszę...

oh, ona była kiedyś moja. kasiu, gdybyś chciał sprzedać, prosze pamiętaj o mnie!

[lindgren]

Ja miałam starą Nati colorado. Gruba, zwarta...Kupiłam ją 3,5roku temu. Byla moją pierwszą chustą

Ktoś miał unikatowy model Kasztan, ale nie moge przypomiec sobie kto

chyba hanti.

a pierwsze nati to chyba było równolegle navy i fale dunaju.
malaika (rzadko tu bywa) ma fale dunaju z pierwszego sortu; fajne są

[marza]

chyba hanti.

znalazlam - to ithilhin
http://chusty.info/forum/showthread....hlight=kasztan

[aliona]

znalazlam - to ithilhin
http://chusty.info/forum/showthread....hlight=kasztan

wow. fajny ten kasztan.

i ten wątek fajny. coś w sam raz dla takiego zblazowanego chustopróchna jak ja

[pepsi]

Ja mam starą Nati Colorado i sobie myślę, że lepiej się sprawdzi przy większym dziecku niż noworodku, bo jest gruba i mięsista.

[aliona]

proponuję wklejać w ten watek foty. postaram się znaleźć swoje.

[marza]

Ja mam starą Nati Colorado i sobie myślę, że lepiej się sprawdzi przy większym dziecku niż noworodku, bo jest gruba i mięsista.

Znasz jej historie?

[sabcia]

Mam starą Nati sunset, ma zupełnie inne kolory, kupiona w lecie 2007r. Będę w niej nosiła wnuki.

[magda-sh]

moja pierwsza chusta - fale dunaju - kupiona w grudniu 2007 ...i sprzedałam ja

fotka maj 2008

[kasia]

oh, ona była kiedyś moja. kasiu, gdybyś chciał sprzedać, prosze pamiętaj o mnie!

oki-doki

fotek w akcji nie mam, ale tu natka robi za poddupnik