Ja miałam przecieki duże przecieki w najtańszych kieszonkach. Uszyłam z kawałka tetry coś jakby kieszonki na wkłady - prostokątna wkładka do której wkładam wkładkę z pieluchy i całość wkładam do pieluchy. W miejscu siusiaka ma wszytą jakby poduszeczkę z tetry, więc w tym miejscu jest grubiej. Dziecku to nie przeszkadza, wielkiej pupy też nie robi. Przecieki się skończyły, nawet po drzemce jest suchutko. Może komuś przyda się ten patent.