Pokaż wyniki od 1 do 20 z 40

Wątek: Pierwsza chusta i wielki dylemat. Znajdę pomocną duszę :)?

Mieszany widok

  1. #1
    Chustofanka Awatar zawsze_zielona
    Dołączył
    Oct 2010
    Miejscowość
    Dania
    Posty
    352

    Domyślnie

    Stalam przed taki dylematem prawie pol roku temu. Zdecydowalam sie na Zare ellevil, duzo pozniej dowiedzialam sie, ze to trudna chusta na poczatek. Ale wlasnie na niej uczylam sie wiazac i poszlo calkiem niezle. Dlatego ja radze kupic taka chuste, jak Cie sie podoba, bo od tego zalezy, czy bedziesz chciala motac i nosic dziecko. Najlepiej uzywana, bo zlamana i tansza
    Sylwia, mama Celinki


  2. #2
    Chustopróchno Awatar Karusek
    Dołączył
    Mar 2010
    Posty
    12,472

    Domyślnie

    Elastyczna starczy Ci na pewien czas tylko (gdy dziecko dobije do ok. 8kg robi się w niej niewygodnie). Chusty tkane nati, Lenny Lamb czy Hoppediz starczą Ci zdecydowanie na dłużej.
    Szukasz chusty na allegro czy u nas na straganie? Zwykłe bawełenki (czyli te chusty, które wymieniłaś) są tańsze używane Popatrz na chustostraganie, może uda Ci się zaoszczędzić na wydatku a przy okazji spytaj właścicielki, czy to odpowiednia chusta na poczatek Waszej przygody
    2 + 7 (2005-2018)

  3. #3
    Chustonówka
    Dołączył
    Oct 2011
    Posty
    11

    Domyślnie

    Przeglądałam wstępnie,ale albo kolor albo cena mi nie podeszły a na allegro czy tablicy te ceny są całkiem znośne. Max 150 zł, więc wydaje mi się,że ok(?).
    Miałam kiedyś styczność z Hoppediz tkaną i pamiętam że była taka "ciężka" i trochę boję się tego jak to ogarnę przy takim maluszku.
    Chyba że pierw nabędę elastyczną ( widziałam jedną lannyLamb za 60-80zł) i dopiero później tkaną. Myślicie, że takie wyjście będzie wygodniejsze czy lepiej nie kombinować i od razu nabyć tkaną? Ah pewnie to też sprawa indywidualna, aaa ciężko być zielonym w temacie .

  4. #4
    demona
    Guest

    Domyślnie

    Na pewno NIE:
    elastyk - szkoda kasy, za chwile i tak tkana kupisz
    Womar, nie ufam im za grosz
    Nati Rodos - fajna dla starszego dziecka, przy takim maluszku i do nauki może być za gruba i za szeroka

    TAK
    Nati pasiaki różne
    Nati grecja - moja pierwsza chysta, bardzo fajna do nauki
    Hopki cienkie, lenny

  5. #5
    Chustomanka Awatar marglena
    Dołączył
    Jun 2011
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    585

    Domyślnie A co dla starszego dziecka juz ponad 10 kg?

    Dziewczyny ja mam podobne dylematy, tyle tylko,iż mój synek ma juz 9 miesiecy i waży ponad 10kg, jest bardzo ruchliwy. Jaka byłaby dobra chusta dla początkujacej? A jednoczesnie tania i dobrze nośna?

  6. #6
    Chustopróchno Awatar Karusek
    Dołączył
    Mar 2010
    Posty
    12,472

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez marglena Zobacz posta
    Dziewczyny ja mam podobne dylematy, tyle tylko,iż mój synek ma juz 9 miesiecy i waży ponad 10kg, jest bardzo ruchliwy. Jaka byłaby dobra chusta dla początkujacej? A jednoczesnie tania i dobrze nośna?
    generalnie z dodatkiem lnu lub wełny. Ale najlepiej wybierz, co ci się podoba i wtedy pytaj
    Jeśli len to używany, to nowe bywają sztywne.
    Storchenwiege też noszą dobrze, ale też musiałyby byc używane
    albo spróbuj z nosidłami
    2 + 7 (2005-2018)

  7. #7
    Chusteryczka Awatar wrapsodia
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Erlangen Niemcy /czasem Wawa/Jarosław/Klimontów
    Posty
    1,682

    Domyślnie

    marglena: szukaj grubszej bawełny, ew. z dodatkiem wełenki lub lnu (ale jak len to rzeczywiście raczej złamany), ale ja bym obstawała za 100% bawełną do nauki. Tak naprawdę nie dodatek ale dobre dociągnięcie gwarantuje dobrą nośność chusty, więc ważne żeby łatwo się dociągała i nie była zbyt cienka. W twoim przypadku najpierw pożyczyłabym na tydzień chustę na próbę z chustowypożyczalni albo dobrej duszyczki, bo jeśli maluch nie był dotąd noszony, może niekoniecznie akceptować taką formę transportu. 9cio miesięczniak to ruchliwy bardzo typ, niekoniecznie może chcieć współpracować, a skrepowanie do którego nie jest przyzwyczajony może go początkowo denerwować - oswajaj z chustą stopniowo. Jeśli chusta zadziała - super i ruszaj na zakupy. Jeśli nie, spróbuj mt lub nosidełko ergonomiczne. Twój maluch jest już wystarczająco duży do nich, a szybciej się je zakłada (szybciej założysz gdy dziecko marudzi w trakcie zakładania) i daje ciut większą swobodę maluchowi.

    cotynato: odchodzi się od polecania elastyków, więc kilka pozycji masz już z głowy Nie kieruj się ceną, ale jakością, bo dobra chusta to inwestycja - nie trudno będzie ją odsprzedać, a kiepska jakość odbije się zarówno na trudności w motaniu (zniechęci cie do noszenia), jak i komforcie noszenia (będziesz odczuwać bardziej ciężar dziecka), szybko się zeszmaci i nikt jej nie zechce, więc odrzuć Womara Nie polecałabym ci też hopka w wersji light, szybko zacznie ci się wrzynać w ramiona, dużo lepsze są standardowe. Szukaj na początek pasiaka 100% bawełny, ważne by ci się podobał. Nie kupuj tylko za dużego rozmiaru, bo często rozmiary podane są na wyrost a im mniej materiału do ogarnięcia tym łatwiej. Ja mam 160 wzrostu i rozmiar 40/42 i z 4,2m wszystko zawiąże. Większość marek jest miękka już od pierwszego prania, więc niekoniecznie lepsza używana. Lenny Lamb jest początkowo sztywniejsza, ale Natki, Hopki, Girasole, Neobulle szybko miękną. Udanych zakupów. I pytaj o dokładną szerokość chusty. Przy takim maluchu lepsza węższa 60-70cm to jest max a wiem ze niektóre Nati były po 75cm - szyte z zapasem na wypadek gdyby się w praniu skurczyły. Babylonia też są szerokie.
    Ostatnio edytowane przez wrapsodia ; 30-10-2011 o 00:32
    Gosia, mama Toli (25/10/2008), dawniej mimezis

    Certyfikowany Doradca Noszenia ClauWi®
    Doradca Akademii Noszenia Dzieci



  8. #8
    Chustoholiczka Awatar modrooczka
    Dołączył
    Nov 2010
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    3,853

    Domyślnie

    Zaczynałam z Leo Storchenwiege. Miałam pożyczoną używaną. Była mięciutka, bardzo się zachęciłam. Myślę że można leosie dodać do listy dla początkujących. Używane oczywiście, bo nie wiem, jak się nówki zachowują.

  9. #9
    Chustomanka Awatar marglena
    Dołączył
    Jun 2011
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    585

    Domyślnie

    mimezis i karusek dzięki dziewczyny za pomoc; Mój synek od 4 miesiąca życia jest noszony w nosidle ono natural - z przodu, z tyłu próbuje wychodzić, więc wolę zmienić nosidło na chustę, która bardziej przylega do ciała. Na początku byliśmy na warsztatach, próbowaliśmy z chustami wiązanymi, ale nam nie przypadły do gustu, synek wyrywał się i płakał. Po kilku miesiacach jednak chciałabym wrócić do tematu i zobaczyć jak będzie i czy nam sie uda. Dlatego właśnie chcę cos znaleźć praktycznego w dobrej cenie

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •