-
Chustofanka
moja córeczka ma juz 7 miesięcy, a ja jakoś nie dojrzałam do noszenia jej na plecach. Ostatnio wrzuciłam na probe, ale to nie było to, brakowało mi kontaktu wzrokowego. Dla mnie najprzyjemniejszym elementem w noszeniu jest to,z e mogę w każdej chwili dać buziaka, przytulic mocno do siebie, a na plecach to odpada. Poza tym młoda ma manie ściągania czapki, gdy siedzi z przodu, to od razu wychwycę i założę, a tak to nie miałabym kontroli nad tym tak od razu. Planuje sobie przerzucić ja na plecy na wiosnę, chyba, ze wcześniej jej ciężar mi się mocno da w kość. spacerówkę tez mam przodem do mnie i jakoś mi sie nie chce przekręcać przodem do świata
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum