-
Chustofanka
Z tego co zrozumiałam to musieli, żeby było odnotowane, że "coś" zrobili. Teraz żałujemy, bo trzeba było od razu złożyć skargę na nią, że stalkinguje nas, ale zbyt długo zbieraliśmy szczeny z podłoża. W ogóle to jeszcze doszła do nas taka starsza babeczka i startowała do policji, że co oni od nas chcą i że ona nas będzie bronić. No szopka była niezła..
Ja na początku to myślałam, że baba się czepia, że to wiązanie na plecach, ale teraz sama już nie wiem. A co do klap klapsa, to wtedy to przynajmniej dziecko płacze, a w chuście śpi, więc trzeba o nie walczyć 
A najgorsze, że nasza donosicielka wcale stara nie była
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum