Strona 169 z 190 PierwszyPierwszy ... 69119159161162163164165166167168169170171172173174175176177179 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 3,361 do 3,380 z 3783

Wątek: reakcje otoczenia na chusty i pozostale "szmaty"

  1. #3361
    Chustoguru Awatar Isolt
    Dołączył
    Sep 2013
    Miejscowość
    Warszawa- Żoliborz
    Posty
    7,928

    Domyślnie

    ja mam same cudowne reakcje na chustę małego noszę prawie wyłącznie w ten sposób, bo wózek praktycznie zupełnie nie wchodzi w grę. nie ma dnia, żeby ktoś nie zareagował, choćby uśmiechem często też mnie zaczepiają: "jak pięknie!", "a wie pani, jeszcze 30 lat temu to by nie przeszło, jak dobrze, że już nie ma takich problemów", "małemu na pewno jest ciepło od mamusi", niedawno dwie babki w autobusie prawie się pobiły w kwestii ustępowania mi miejsca, a w Carrefourze inna pani 5 minut pouczała ekspedientkę w kwestii odpowiedniości schabu dla mnie (bo ona też ma małą wnuczkę i wie jak to jest z dzieckiem) To moja główna konkluzja - o ile wózki stały się już "przezroczyste" dla ludzi, o tyle chusta chyba uświadamia, że kobieta jest z dzieckiem. Nawet w ciąży mi tak chętnie nie ustępowano miejsc w komunikacji, jak teraz i nawet przepuszczają w kolejkach
    Ignaś 07.2013
    Marynia 03.2015
    Hela 03.2018

    BLW = Bobas Lubi Wypaćkanie

  2. #3362
    Chusteryczka Awatar asienkie
    Dołączył
    Jun 2012
    Miejscowość
    Lbn
    Posty
    1,939

    Domyślnie

    u nas dzis tez pozytywnie raczej Bylam na zakupach w super -hiper i jak to bywa Mlodemu po pewnym czasie znudzilo sie jezdzenie w sklepowym wozku wiec go wpakowalam w kolkowa i skonczylam spokojnie zakupy. W kolejce do kasy, dwie osoby za mna, staneli tata z wozkiem i mama z bobasem na rekach. Widzialam katem oka jak mama uwaznie mnie obserwuje, kiedy wykladalam zakupy na tasme itp z Mlodym na bioderku - oni w tym czasie podjeli bezskuteczna probe ulokowania dziecia w wozku. Zaplacilam i poszlam odstawic wozek (zaraz obok). Kiedy zarzuciwszy swe torbiszcze na ramie wzielam w kazda reke potezna siate z zakupami i poszlam, pani zrobila Usmiechnelam sie do nie i poszlam swoja droga. Po drodze na parking idacy z naprzeciwka staruszek az sie zatrzymal na nasz widok i rzekl radosnie, ze "czegos takiego to on jeszcze w swoim zyciu nie widzial" I ze bardzo dobrze jest

  3. #3363
    Chustoguru Awatar HoliPoli
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Belgrad
    Posty
    7,676

    Domyślnie

    Wczoraj mijaliśmy z małżem, który niósł z przodu dziecia, całkiem sporą grupę młodych mężczyzn hałasującą późnym wieczorem w ciemnym zaułku (i chyba czymś się raczyli).
    Na nasz widok zaczęli się uciszać, nam powiedzieli 'dobry wieczór' a potem jeszcze opieprzali kolegę, który nie był cicho 'bo tam dziecko spało!'. Na koniec kolega, co nie chciał być cicho jeszcze za nami krzyknął 'przepraszam!'

    a co do przezroczystości wózków: jak jestem na poczcie z wózkiem to muszę odstać swoje. A w chuście przepuszczają mnie od razu


  4. #3364
    Chusteryczka Awatar Wyga
    Dołączył
    Sep 2012
    Miejscowość
    Wągrowiec
    Posty
    2,553

    Domyślnie

    "Ojj do czego to ludzi bieda zmusza. Wózki można używane kupować." Dziś usłyszałam.

    Skoro tracisz grunt, to się wznosisz! Leć!

  5. #3365
    Chustopróchno Awatar Andzia
    Dołączył
    Nov 2010
    Miejscowość
    Walia/ UK
    Posty
    11,021

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Wyga Zobacz posta
    "Ojj do czego to ludzi bieda zmusza. Wózki można używane kupować." Dziś usłyszałam.
    Uśmiałam się do łez.
    Ludzie myślą że takie chusty to grosze kosztują.
    Powinnyście dziewczyny zrobić akcję "noszę w chuście za ....."
    Mała karteczna na chuście z ceną, wielu ludziom by się pogląd zmienił.



  6. #3366

    Domyślnie

    Reakcje na mój widok są różne, osoby codziennie mijające mnie na klatce, ulicy, przedszkolu uśmiechają się na mój widok od ucha do ucha mówiąc, że to dobry pomysł na ogarnięcie mojej trójcy. Ostatnio na mieście mijała mnie para, mężczyzna powiedział "patrz jak fajnie ta babka ma dziecko zamontowane" ona stwierdziła, że w wózku wozi się dzieci a nie nosi w chuście bo od tego plecy bolą, po czym On dodał, że spacery wózkowe i tak się kończą u matki na rękach więc taka chusta to fajniejsza sprawa ale przyznam szczerze przeważnie czuję się jak trędowata bo wszyscy sie na mnie gapią, pokazują palcami a ja sie wtedy do nich ładnie uśmiecham

  7. #3367
    Chusteryczka
    Dołączył
    Jul 2013
    Miejscowość
    Lubelskie
    Posty
    1,807

    Domyślnie

    Noszę po trochu w chuście małą (kieszonka z przodu) i mam czasami niezły ubaw.
    Ogólnie to "jak fajnie maluszkowi,tak blisko mamy", są pytania, czy nie ciężko tak. No, jeszcze nie
    Ale kwiatki też są, "baba w warzywniaku" (nomen- omen, listonoszka) z ryjem mi wyskoczyła, ze dziecko duszę i się darła, jakbym małą za gardło trzymała ("ma pani pracę? to sie robotą proszę zająć, a jak ma pani za dużo czasu w pracy, to ja pomogę pani z tym walczyć").
    I mój ulubiony: "A ja myślałam, ze ciążę ma pani tak wysoko"
    Uważaj, kiedy marzysz o własnym bagienku. Bo możesz wylądować z ogrem w jednym domu.

    H.24.08.13

  8. #3368
    Chustomanka Awatar katarinqa
    Dołączył
    Apr 2013
    Miejscowość
    okolice Trójmiasta
    Posty
    764

    Domyślnie

    jakiś czas temu, idąc na spacer z psem zawiązałam młodego w plecak, kilka domów za naszym wyjeżdża na rowerze z posesji 6-7-letnia dziewczynka
    dziewczynka: dzieńdorby
    ja: dzieńdorby
    d: o, jaka mała dzidzia
    ja: no mała
    d: w worku? (i ten bezcenny uśmiech bez jedynki)
    Kuba 01.03.2013

  9. #3369
    Chustomanka Awatar Falka
    Dołączył
    Jun 2012
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    548

    Domyślnie

    Dzisiaj w Centrum Handlowym przechodziła koło nas jakaś para, na oko 25+ Jak do nas doszli to zwolnili, pooglądali, zupełnie się nie krępowali tym, że widzę, że nas oglądają. Babka miała zdegustowaną minę. Na odchodnym powiedział głośnym szeptem "Jak można tak dziecko torturować".
    Torturowane dziecko spało sobie na plecach w nosidle z naciągniętym na głowę tym czymś do podtrzymywania główki śpiocha. Nadal, śpi, już ponad dwie godziny. Widać lubi być torturowane.
    Gałganka 31.10.2011

  10. #3370
    Chustoholiczka Awatar madzi
    Dołączył
    Mar 2009
    Posty
    3,966

    Domyślnie

    Ludzie, z którym się spotykam w sklepie, w piaskownicy, w przedszkolu na poczcie itp., już się przyzwyczaili do naszego widoku w chuście. Teraz maja zagwostkę: "a to takie specjalne ubranko na noszenie dzieci??" O polar dla dwojga chodzi.
    No i jak ogony spod polara wystają, to najczęściej starsze panie gonią nas albo wołają za nami, że szalik, chustę zgubię, bo wystaje.

  11. #3371
    Chustoholiczka Awatar Marciula
    Dołączył
    Oct 2012
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    3,991

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Andzia Zobacz posta
    Powinnyście dziewczyny zrobić akcję "noszę w chuście za ....."
    Mała karteczna na chuście z ceną, wielu ludziom by się pogląd zmienił.
    to byłoby niebezpieczne, zaraz by ktoś chciał Ci chuste podpierdzielić

  12. #3372
    Chustomanka Awatar Falka
    Dołączył
    Jun 2012
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    548

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Marciula Zobacz posta
    to byłoby niebezpieczne, zaraz by ktoś chciał Ci chuste podpierdzielić
    E tam. Nie uwierzyliby.
    Moja mama jak się dowiedziała ile zapłaciłam za PHI powiedziała, że nienormalna jestem, żeby tyle płacić za taki drelich. A przecież to tanizna przy takich Oszach i innych
    Gałganka 31.10.2011

  13. #3373
    Chustoholiczka Awatar madzi
    Dołączył
    Mar 2009
    Posty
    3,966

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Falka Zobacz posta
    E tam. Nie uwierzyliby.
    Moja mama jak się dowiedziała ile zapłaciłam za PHI powiedziała, że nienormalna jestem, żeby tyle płacić za taki drelich. A przecież to tanizna przy takich Oszach i innych
    Ja nie uświadamiam ile konkretnie moje chusty kosztują, orientuje się, że moje hobby nie należy do najtańszych

  14. #3374
    Chustonówka
    Dołączył
    Aug 2013
    Posty
    13

    Domyślnie

    Ha! Byłam niedawno z rodzinką w muzeum w Londynie, kiedy nagle się zorientowałam, że mąż z małym w chuście "zaginęli". Znalazłam ich w oku cyklonu: grupa ok 40 Japończyków ich obfotografywała

  15. #3375
    Chustomanka Awatar pompolinka
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Śląsk
    Posty
    611

    Domyślnie

    dziś w przychodni:
    mały chłopiec koło 4 lat
    - mama patrz dzidziuś - wskazując na młoda w chuście na plecach
    odpowiedź mamy:
    - będzie miał zdrowe bioderka

  16. #3376
    Chusteryczka Awatar huskymama
    Dołączył
    Aug 2013
    Miejscowość
    Zabrze
    Posty
    1,649

    Domyślnie

    U nas w sklepie pod domem dziś panie zawiedzione, że z małą nie przyszłam. Prawie zawsze razem chodzimy na zakupy i jak wchodzimy to wszystkie ekspedientki chórem nam mówią dzień dobry a jedna pani to przed kasowaniem mówi że ona sobie z minutkę musi popatrzeć bo mała tak słodko śpi....a jak nie śpi....co jej się ostatnio zdarza coraz częściej to jeszcze większą mają radochę. I często się znajduje ktoś kto nam chce zakupy w siatę pakować

    Największą mamy śmiechawę z mężem kiedy idziemy tak jak dziś w parku....on z małą w tuli na plecach....i ja obok jej wierszyk o warzywach opowiadam.....ludziska się dziwnie patrzą bo jak idą z naprzeciwka to nie widzą że do dziecka mówię takie pierdoły

  17. #3377
    Chusteryczka Awatar huskymama
    Dołączył
    Aug 2013
    Miejscowość
    Zabrze
    Posty
    1,649

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez beniutka_bo Zobacz posta
    Noszę po trochu w chuście małą (kieszonka z przodu) i mam czasami niezły ubaw.
    Ogólnie to "jak fajnie maluszkowi,tak blisko mamy", są pytania, czy nie ciężko tak. No, jeszcze nie
    Ale kwiatki też są, "baba w warzywniaku" (nomen- omen, listonoszka) z ryjem mi wyskoczyła, ze dziecko duszę i się darła, jakbym małą za gardło trzymała ("ma pani pracę? to sie robotą proszę zająć, a jak ma pani za dużo czasu w pracy, to ja pomogę pani z tym walczyć").
    I mój ulubiony: "A ja myślałam, ze ciążę ma pani tak wysoko"
    U nas jak idziemy w kurtce i z parasolem to tekst o ciąży to jest standard

  18. #3378
    Chusteryczka Awatar huskymama
    Dołączył
    Aug 2013
    Miejscowość
    Zabrze
    Posty
    1,649

    Domyślnie

    Lepiej żeby nie wiedzieli bo już bym nie mogła mojego indio tak beztrosko zostawiać na ławce na placu zabaw

  19. #3379
    Chustofanka Awatar elinn
    Dołączył
    Apr 2013
    Miejscowość
    podwarszawska prowincja
    Posty
    386

    Domyślnie

    Dzisiaj Chuściocha nosił mąż, a że się śpieszył, wetknęłam mu afrodytki. Nie żałował, wygodnie mu było, ale na ulicy znajomy podszedł do niego i konspiracyjnym szeptem powiedział: "coś Ci dziwnie szalik z tyłu zwisa" Dopiero gdy mąż rozpiął kurtkę, znajomy kapnął się że ten różany ogon to od chusty

  20. #3380
    Chustoguru Awatar HoliPoli
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Belgrad
    Posty
    7,676

    Domyślnie

    Wparowujemy dziś z młodą na plecach na imieniny do prababci. Towarzystwo tak 75+. Zlatują się i biadolą: 'za ciasno ma, za ciasno!' a na to jedna 'tak być musi! inaczej kręgosłup nie jest prawidłowo podtrzymany'


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •