Cytat Zamieszczone przez hanciaa Zobacz posta
Jak nosiłam w chuście małą, jak jeszcze była mała to faktycznie było dość dużo pozytywnych reakcji. Zwłaszcza na początku. Teraz noszę córkę w MT na plecach i szczerze mówiąc, nie widzę żadnych reakcji. Być może ludzie nie wiedzą, że mam tam dziecko i orientują się dopiero jak już się od nas oddalą?
Coś w tym jest mój M. opowiadał mi jak na spacerze z młodym w tuli na plecach spotkał kolegę. Stali chwilke i gadali, pożegnali się i poszli każdy w swoją stronę, a kumpep nawet sie nie zorientował że M. z dzieckiem Młody potrafi cicho siedzieć