Ani razu nie miałam żadnej przykrej, negatywnej sytuacji nosząc małego w chuście![]()
Raczej uśmiechy, owszem zdziwienie ale nic złego.
Najczęściej osoby dużo starsze tak koło 70 same mnie zaczepiały i mówiły jak to dobrze że tak maluszka noszę.... Zimą że nie zmarznie że blisko ma serduszko mamusi że napewno spokojniejszy przez to.... Byłam szczerze zdziwiona że takie osoby tak miło się wypowiadały na ten temat.....![]()