U nas w miejscowości już wszyscy przyzwyczajeni że my nosimy Młodego w tuli albo w chuście
i po serii nie przychylnych spojrzeń i komentarzy teraz sama przychylność
i Już nas rozpoznają to ta Pani/ Pan z synkiem na plecach
Ostatnio nawet moja mama wybrała się z Marcelem w tuli na spacer i zaczepiła ją jakaś Kobietka i mama tłumaczyła co i jak i od kiedy można nosić ile kosztuje i gdzie najlepiej się doinformować
Byłam w totalnym szoku![]()
Zdolna Babcia
![]()






Odpowiedz z cytatem