Ja wczoraj byłam na pierwszym w życiu chustowym spacerze. Mała była pod kurtką i tylko gulba wystawała zachustowana... Jakieś dziewczynki mnie mijały i zdziwione do siebie: Co ona tam ma Hehe... Już chciałam podejść i je oświecić: Dzidziusia...
Pozdrowienia Monika Fotki Filmy Blog
Zasady na forum