jechałam wczoraj autobusem z koleżanką forumką, ona w chuście, ja w mt, najpierw jakiś chłopak pokazał mi wolne miejsce,a pani obok jak zobaczyła, że my we dwie to aż się zerwała, żebyśmy mogły obie usiąść, nikt co prawda nie komentował głośno, ale kilka ciekawskich spojrzeń zarejestrowałam