my wczoraj mielismy ciekawa sytuacje, ok. 10 rano w osiedlowym sklepie- kupujemy wode mineralna, a Pani stojaca w kolejce z browarkiem do mlodej:
"ale mama Cie przywiazala.. Jak cyganka"
gdyby nie to ze tesciowa jest troche przepraszam ze zyje a w sklepie kupuje regularnie, pewnie uswiadomilabym pania ze nawet cyganki nie strzelaja sobie warki do sniadania



Odpowiedz z cytatem