Pokaż wyniki od 1 do 20 z 3783

Wątek: reakcje otoczenia na chusty i pozostale "szmaty"

Mieszany widok

  1. #1
    Chustoholiczka Awatar letka
    Dołączył
    Nov 2011
    Miejscowość
    Legnica
    Posty
    3,660

    Domyślnie

    Dzisiaj na przystanku starszy pan się zmartwił, że Lence za zimno a ja właśnie wyciągałam spod kurtki włóczkową chustę, która robi nam za okrycie pod kurtką... A w busie jak mała zaczęła stękać kwękać to inny pan wytarł zaparowana mokrą szybę ręką by Dziecię (3 miesiące) mogło popatrzeć przez okno Na razie raczej pozytywne choć nie spotkałam na swej drodze innego "kangurka"
    Wracam
    Mama od 2011 roku

    https://www.facebook.com/madebymamla

  2. #2
    Chustomanka Awatar zewelinal
    Dołączył
    May 2011
    Miejscowość
    Lubuskie
    Posty
    710

    Domyślnie

    mi już koło nosa lato co kto wygaduje, zdążyłam przywyknąć
    09.02.2011
    03.04.2013

  3. #3
    Chustomanka Awatar kerna
    Dołączył
    Sep 2011
    Miejscowość
    Krosno
    Posty
    1,078

    Domyślnie

    Na weselu Luśka praktycznie non stop była zachustowana a to już 13m-cy cała rodzinka była w wielkim szoku, że dziecko TAM śpi w takiej ciasnocie i niewygodzie.
    Ciagle zagladali i koniecznie musieli zobaczyć na własne oczy że ona na prawdę śpi i tak do północy

    za to kuzynka byłą tak pozytywnie zaskoczona, że oświadczyła swojemu mężowi że przy drugim dzieciaczku też taką chce

  4. #4
    Chustofanka Awatar Wiewi00ra
    Dołączył
    Oct 2011
    Miejscowość
    Szczecin
    Posty
    306

    Domyślnie

    Jedna babeczka przy kasie: "A ja myślałam, że Pani tam pajacyka ma, czy inną zabawkę."

    Pani w kiosku: "A to taka specjalna kurtka jest? Ona tam w środku ma kieszonkę, czy co?" Po czym skwapliwie wypytywała o szczegóły techniczne chustowania.

    Sprzedawczyni serów zaś stwierdziła, że jej to by tak w życiu nie zasnęło!

    Na dokładkę Młoda w czapkach od mamadonny regularnie określana jest skrzacikiem, pajacykiem, dinozaurem, smokiem, kurczakiem i kogutkiem
    Drogę wyznacza się idąc.

    http://chabazie.blogspot.com/

  5. #5
    Chustomanka Awatar Monik75
    Dołączył
    Sep 2008
    Posty
    1,142

    Domyślnie

    Wczoraj pani się zdziwiła dlaczego sobie tak utrudniam (młoda była w chuście, starszak w wózku) i poradziła kupno podwójnego wózka

  6. #6
    Chusteryczka
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Wieliczka
    Posty
    1,915

    Domyślnie

    No kurka, przy jednym dziecku to było spoko. A teraz , to jeden pod kurtką, drugi w wózku i wszyscy na mnie patrzą jak na jakąś patologię i biedaczkę. MASAKRA. Dziś wku...ił mnie sąsiad, którego znam tylko z widzenia. - A to pani się dalej tak męczy?! - ze zdziwieniem, jakbym była nienormalna.
    Na ulicy stare babiszony - a wygodnie tak? Dziecku tak, a mamie nie. - same sobie odpowiadają
    W tramwaju wszyscy próbują mi zrobić miejsce, a ja 100 razy muszę mówić NIE DZIĘKUJĘ, jade tylko 1 przystanek, ale do nich to nie dociera, bo ja taka umęczona jestem przecież i mnie przekonują wszyscy, żebym jednak usiadła.

    Raz tylko 1 pani się bardzo uśmiechała i mówiła, że ona też tak swoje dziecko nosiła, i że zazdrości że mogę sobie ponosić, bo to takie miłe jest - i to była super rekakcja

    No i bombowe było, jak pani w tramwaju pytała, że pewnie nie mam z kim dzieci zostawić, że z nimi jeżdżę (ja podjeżdżałam 3 przystanki do placu zabaw) i nie wiedziałam o co jej chodzi, bo przecież na spacer do parku jechaliśmy to po co bym miała dzieci zostawiać gdzieś. Dopiero później do mnie dotarło, że ona nie wzięła pod uwagę, że szliśmy na spacer, bo była już zimna jesień.
    P 2009, I 2011, R 2013, M 2017

  7. #7
    Chusteryczka Awatar Truscaveczka
    Dołączył
    Jul 2010
    Miejscowość
    Podkarpacie
    Posty
    1,891

    Domyślnie

    "Nie, nie jest ciężko."
    "Nie, nie rozsunie się zamek, dziecko jest w chuście."
    "Nie, nie jestem Cyganką."
    "Tak, tak jest łatwiej."
    "Tak, mam wózek, ale nie lubię."

    Taki zestaw podręczny odpowiedzi na pytania z tego tygodnia
    Sarcasm helps keep you from telling people what you really think of them.
    Dziergam Pichcę Ględzę Tłumaczę

  8. #8
    Chusteryczka Awatar wildhoney
    Dołączył
    Jan 2012
    Miejscowość
    Land of Mordor
    Posty
    2,120

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez dziobak Zobacz posta
    No kurka, przy jednym dziecku to było spoko. A teraz , to jeden pod kurtką, drugi w wózku i wszyscy na mnie patrzą jak na jakąś patologię i biedaczkę. MASAKRA.
    W tramwaju wszyscy próbują mi zrobić miejsce, a ja 100 razy muszę mówić NIE DZIĘKUJĘ, jade tylko 1 przystanek, ale do nich to nie dociera, bo ja taka umęczona jestem przecież i mnie przekonują wszyscy, żebym jednak usiadła.
    Haaa, mam tak samo
    A jeśli chodzi o tramwaje i autobusy, to caluśką ciążę ani razu mi nikt nie chciał ustąpic miejsca, za to wystarczy, że mam Morgulinę w chuscie i już panowie i drzwi otworzą, i miejsca ustąpią i nawet zakupy by ponieśli...
    Raz jechałam w tramwaju pełnym młodych podlotków i była jedna starsza pani, która widząc zero reakcji, by ustąpić miejsca, zarządziła szybką ewakuację jednej pannicy [ach, to mordercze spojrzenie, które mi posłała..! a ja wredna nie padłam na miejscu trupem ;-p] i przez całą drogę potem wypytywała o szczegóły dla swojej wnuczki
    Ostatnio edytowane przez wildhoney ; 23-01-2012 o 16:28

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •