A mnie już dwukrotnie zaczepiały starsze panie z pytaniem: czy mu nie zimno w nóżki? Z tym że pytanie zdawało się być odpowiedzią - czyli z pewnością młoda, nieodpowiedzialna, by nie rzec głupia matka dzieckiem nie umie się właściwie zająć i zamiast siedzieć w ciepłym domu, to wynosi na mróz!