Wczoraj na spacerze (mm miał małego na plecach) wyszedł facet z jednego zdomków, przystanął na nasz widok i stwierdził, że widzi takie cos pierwszy raz, bardzo fajny pomysł, ale radzi(sic!), żeby nosic dziecko z przodu, bo ma wiekszy kontakt z rodzicem. Szczęka mi opadła i zaniemówiłam z wrażenia Facet widzi coś pierwszy raz i już radzi Jak ja lubię takich wszystkowiedzących