słodkie![]()
Ja mam coraz większe podejrzenia, że mój DOminik do psa podobny. Ostatnio spacerowaliśmy po lesie i spotkaliśmy panią z psem, która na nasz widok założyła psu szybko smycz, a po chwili wybałuszyła (tak, tak inne słowo będzie nieadekwatne) oczy i mówi: a ja myślałam, ze pani psa pod kurtką schowała, żeby się nie pogryzły, a pani ma dziecko![]()