Mist.... Szkoda slow.....
Mist.... Szkoda slow.....
O boże! Mist płaczemy z mężem. Sorry, ale jakoś abstrahując od schizofrenii, wtrącania się itp sam opis i moje wyobrażenie sytuacji mnie rozlożyły.
Helenka 30.04.2013
Julek 09.04.2017
O ja pierdziele...
Mnie sie kiedyś podobna historia zdarzyła - babka mnie gonila i straszyła policja i psychiatrykiem, bo... Mia nie miała na stopach skarpetek. Przy 20 stopniach.
Sent from my iPhone using Tapatalk
Masimba - 03/14
Mia - 12/10
Mist, "znana pisarka" (no i nie zapominajmy, mieszka w USA) rzadzi
![]()
![]()
Daniel Ikenna 30.05.2010, Obinna Samuel 18.11.2011, Celestin Ejike 01.08.2014
OMG, mist, historia jak z Chmielewskiej![]()
syn 2010, blog sporadyczny, wiara w życie pozaforumowe coraz silniejsza
może to była znana pisarka np. donosów?![]()
...
Ostatnio edytowane przez Guest ; 03-06-2014 o 18:27 Powód: Reklama
ale jazda..
Moja sąsiadka zawsze jak mnie spotyka mówi, że noszenie na plecach jest właśnie "straszne", biedne dziecko przyklejone zjada moje włosy, oddychać pewnie nie może bo takie ściśnięte...
A u mnie, w mej miescinie zaczepiaja mnie starsze Panie, niekiedy nawet po 80 i są zdecydowanie za. Natomiast kobitki w przedziale 25-40 to mam wrażenie, że spalilyby mnie na stosie. Wiadomo nie każda. Myślałam jednak, że "młode" raczej będą otwarte na propozycje jakie niosą nasze czasy... a tu uśmiech widzę szeroki od babulenki, a od młodej o zgrozo lepiej mimiki twarzy nie interpretowac
Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka
Szymonek 07/11/2009 i Filipek 31/03/2014
Często słyszę od młodych kobiet, że noszenie to męczarnia, że plecy bolą i że dziecko cały czas ma się na sobie a przecież wystarczyło targanie podczas ciąży, no cóż nie komentuje tego tylko szeroko się uśmiecham jak widzę taką wygadaną nie przemęczającą się mamuśkę która w jednej ręce niesie dziecko (przeważnie głośno krzyczące) a drugą wózek pcha i nie daje rady wjechać na krawężnik, a ja ją spokojnie mijam trzymając swoich dwóch starszaków za rączki![]()
Dzisiaj w sklepie, Cypis na plecach w nosidle storczowym. Zaczepił mnie młody człowiek z pytaniem, czy to wygodnie tak w takim plecaczku dziecko nosićbo szuka czegoś dla swojego dziecka na wypad w góry
![]()
Mnie ostatnio w autobusie zaczepiła babka, że chusta na pewno obciera małej nóżki ( miałam ją w samego bodziaka ubraną). A dzień później inna genialna pani stwierdziła, że córa ma aż sine nóżki. One nawet odrobinę nie były sine. Oczywiście przytaknęłam babie, że tak, są całe fioletoweto pozachwycała się jak ślicznie śpi i się odwaliła. W ogóle zawsze jak wsiadam do autobusu, to te starsze babki gapią się na mnie z taką nienawiścią w oczach. Ja nie wiem co jest z tymi ludźmi...
No, bo dziecko najlepiej śpi , jak ma fioletowe nóżki, nie wiesz ?
Jeszcze mi sie prztypomnialo jak pan mnie zapytał, żartem oczywiście - czemu ona tak spokojnie śpi , zamiast sie drzecno nie wiedziałam co odpowiedziec., na to przygotowana nie byłam
Wysłane z mojego HTC Desire X przy użyciu Tapatalka