Strona 13 z 16 PierwszyPierwszy ... 35678910111213141516 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 241 do 260 z 3783

Wątek: reakcje otoczenia na chusty i pozostale "szmaty"

Mieszany widok

  1. #1
    Chustomanka Awatar Emma
    Dołączył
    Jun 2012
    Posty
    585

    Domyślnie

    Do mnie ostatnio wpadła mama z ciocią na chwilę, akurat Mała była zamotana i mama jak zawsze, chciała przed ciotką pokazac co to nie ona i zaczęła z dezaprobatą, że co ja wyczyniam z tym dzieckiem itd. A ciotka też zaczęła, że ona nie jest do tych chust przekonana, że to niezdrowe dla kręgosłupa dziecka i że jej ortopeda pewno by mnie ochrzanił
    A o chustę pytałam dwóch ortopedów - młodego, który szedł nową szkołą i np. nie kazał szeroko pieluchować zapobiegawczo i takiego starej daty co pieluchowanie zalecał. I oboje byli jak najbardziej za chustą
    Żona, mama, doula

    Synek maj 2012r. Córcia wrzesień 2014r

  2. #2
    Chusteryczka Awatar huskymama
    Dołączył
    Aug 2013
    Miejscowość
    Zabrze
    Posty
    1,649

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Mama.O. Zobacz posta
    dziś odwiedzila mnie srodowiskowa . Ogląda młodego , rozmawiamy o szczepionkach , blw i bliskim kontakcie ...nagle temat schodzi na chusty ,że lubimy być zamotani i korzystamy z dobrodziejstwa jakie za sobą niesie i słyszę ,cytuję "no tak chusta dziecko nie rozwija się prawidłowo poznawczo "
    głupota o dziecko w chuście widzi i słyszy o wiele więcej.......ale ważne jest też co dziecko robi poza chustą.....jeśli nie ma dostępu do twardego płaskiego podłoża .... najlepiej podłogi to może się nie rozwijać prawidłowo

  3. #3
    Chustomanka Awatar Mama.O.
    Dołączył
    Jun 2014
    Miejscowość
    POMORZE
    Posty
    704

    Domyślnie

    my to wiemy widać srodowiskowa myśli inaczej bo to przecież oczywiste że dziecię zamotane ciągle nie jest i o swoich innych potrzebach także samo daje znać . Ty mi husky powiedz co z ta Twoja psina , bo strasznie smutno mi się czytało posta pod piosenką Eddiego ...

    Wysyłane z mojego GT-S5300 za pomocą Tapatalk 2
    3 horkruksy

  4. #4
    Chusteryczka Awatar huskymama
    Dołączył
    Aug 2013
    Miejscowość
    Zabrze
    Posty
    1,649

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Mama.O. Zobacz posta
    my to wiemy widać srodowiskowa myśli inaczej bo to przecież oczywiste że dziecię zamotane ciągle nie jest i o swoich innych potrzebach także samo daje znać . Ty mi husky powiedz co z ta Twoja psina , bo strasznie smutno mi się czytało posta pod piosenką Eddiego ...

    Wysyłane z mojego GT-S5300 za pomocą Tapatalk 2
    wyślę pw bo nie chcę robić OT

  5. #5
    Chusteryczka
    Dołączył
    Apr 2014
    Miejscowość
    Gdanisk
    Posty
    1,753

    Domyślnie

    Heh a może taka położna myśli że to dziecko bez przerwy w chuście siedzi czy co? Ja np. ostatnio używam chusty tylko do usypiania, więc nie wiem co to za różnica byłaby dla rozwoju dzieciaka gdzie zasypia . Już nie ważne jest że to nie prawda, tylko że to zwyczajnie nielogiczne.
    Maj 2014 i Marzec 2016

  6. #6
    Chustomanka Awatar Idrilla
    Dołączył
    Apr 2014
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    980

    Domyślnie

    "Mnie noszenie w chustach kojarzy się z prymitywami z Afryki a poza tym dziecku w tym nie wygodnie na pewno" ....

  7. #7
    Chustomanka Awatar Kabanos
    Dołączył
    Dec 2014
    Miejscowość
    Opole
    Posty
    1,466

    Domyślnie

    A u nas znów położna jak najbardziej popierała chustowanie A nasza położna super była Jak do tej pory wszystkie opinie z jakimi się spotkałam były bardzo pozytywne

  8. #8
    Chustopaleozoik Awatar zulam
    Dołączył
    Oct 2007
    Posty
    23,321

    Domyślnie

    - Co tam pani ma?
    - Dziecko
    - Żywe?
    -?!?!

    Jadę tramwajem. Wsiadaja dwie młode dziewczyny
    Jedna "o zobacz, dziecko " druga tonem znawcy "to wcześniak" Kangurowalam w tym tramwaju? No w sumie...

  9. #9
    Chustomanka Awatar onka
    Dołączył
    Apr 2013
    Miejscowość
    Szczecin
    Posty
    543

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez zulam Zobacz posta
    - Co tam pani ma?
    - Dziecko
    - Żywe?
    -?!?!

    Jadę tramwajem. Wsiadaja dwie młode dziewczyny
    Jedna "o zobacz, dziecko " druga tonem znawcy "to wcześniak" Kangurowalam w tym tramwaju? No w sumie...
    Haha, żywe dziecko wygrało Ja kiedyś miałam sytuację, że w foteliku samochodowym miałam śpiące dziecko i jedna pani myślała że to lalka

  10. #10
    Chustomanka Awatar Karolcia82
    Dołączył
    May 2014
    Miejscowość
    Opolskie
    Posty
    521

    Domyślnie

    Czytam i nie wierzę


    Pomoc dla JULKI - Fundacja Kawałek Nieba http://www.kawalek-nieba.pl/?p=4432
    Doradca Noszenia ClauWi https://www.facebook.com/zwiazanimiloscia/
    HandMade https://www.facebook.com/BizutkiKarolci/

  11. #11
    Chustomanka Awatar Mama.O.
    Dołączył
    Jun 2014
    Miejscowość
    POMORZE
    Posty
    704

    Domyślnie

    Padlam!

    Wysyłane z mojego GT-S5300 za pomocą Tapatalk 2
    3 horkruksy

  12. #12
    Chustonoszka Awatar MiniaZ
    Dołączył
    Feb 2015
    Posty
    60

    Domyślnie

    Ja się spotykam z samymi pozytywnymi reakcjami póki co. Jak ludzie zaczepiają, to na ogół mówią coś sympatycznego, ale też pytają jak dziecko się pod kurtką trzyma. Czasem tylko też mam wrażenie, że wywołamy jakiś wypadek, bo kierowcy się za nami oglądają

  13. #13
    Chustoholiczka Awatar AneczkaG
    Dołączył
    Aug 2013
    Miejscowość
    Katowice
    Posty
    3,868

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez MiniaZ Zobacz posta
    JCzasem tylko też mam wrażenie, że wywołamy jakiś wypadek, bo kierowcy się za nami oglądają
    Ja tak miałam ostatnio na mojej wsi - kierowca sie tak zagapił, że niewiele brakowało...
    M. 2000- uczę się, nie przeszkadzać!!!, P. 2003 - pięknię się, nie przeszkadzać!!! i F. 2013 - czy ktoś się ze mną pobawi???

  14. #14
    Chusteryczka Awatar huskymama
    Dołączył
    Aug 2013
    Miejscowość
    Zabrze
    Posty
    1,649

    Domyślnie

    to ma też swoje plusy bo przepuszczają na pasach chcąc się lepiej przyjrzeć w czym to dziecko siedzi hehehe....teraz się nie nosimy ale mam tak też z naszą przyczepką rowerową (kiedy jej używam w formie wózka) i przypiętymi do niej dwoma psami :-D

  15. #15
    Chustomanka Awatar kiniak
    Dołączył
    Feb 2015
    Miejscowość
    Myślenice
    Posty
    800

    Domyślnie

    U mnie w mieście też ciągle się ktoś przygląda, jak idziemy na spacer, chociaż pionierką nie jestem, bo na miejskim forum temat o chustonoszeniu już był parę lat temu. Ale fakt, że teraz oprócz mnie tylko jedną osobę zachustowaną widziałam tej zimy. Zazwyczaj reakcje są miłe (że fajnie dziecku, że blisko ma mamusię itd.), czasem można się uśmiać.
    Niedawno jakaś starsza pani idąca z przeciwka przepuszcza mnie obok samochodu zastawiającego prawie cały chodnik. Kiedy podeszłam bliżej, ona mi mówi: "A ja z daleka myślałam, że pani tam dzidziusia niesie". Nie dowiedziałam się, co sobie pomyślała, jak podeszłam bliżej
    A w piątek spotkałam rodzinkę idącą z nowym zakupem ze sklepu zoologicznego i poleciał tekst: "Widzisz, ty niesiesz pod kurtką chomika, a pani tak dzidzię niesie"

  16. #16
    Chustonówka Awatar Kosmitka
    Dołączył
    Aug 2015
    Miejscowość
    Przemyśl
    Posty
    37

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez MiniaZ Zobacz posta
    Ja się spotykam z samymi pozytywnymi reakcjami póki co. Jak ludzie zaczepiają, to na ogół mówią coś sympatycznego, ale też pytają jak dziecko się pod kurtką trzyma. Czasem tylko też mam wrażenie, że wywołamy jakiś wypadek, bo kierowcy się za nami oglądają
    Też mam wrażenie, że kierowcy to tak trochę slalomem jadą, jak idziemy zamotani. W mojej miejscowości jeszcze nie spotkałam nikogo chustującego, dostrzegam tylko ciągle ciekawskie spojrzenia, czasem z sympatią, a czasem wręcz nienawistne... I te ciągłe komentarze mojej matki: "biedne dziecko, zawiązali cię tam, uwięzili, nie możesz się ruszać", "rozwiąż go, nie męcz dziecka", "nie wiąż go, bo mu krew nie będzie krążyć", "nie szkoda ci było pieniędzy na taką szmatę?" Nie, nie było mi szkoda pieniędzy. Jeżeli coś ma służyć mojemu dziecku, to mi nie szkoda. Nie wiem, może to naturalne, że ludzie do nieznanych rzeczy podchodzą jak do jeża... Ale po co ta wrogość, ta agresja?

  17. #17
    Chustomanka Awatar Sandra
    Dołączył
    Apr 2014
    Miejscowość
    Czeladź
    Posty
    1,439

    Domyślnie

    Mnie pan robotnik gonił krzycząc, że coś się zaplątało mojemu dziecku koło nogi . Był w kieszonce .
    Moje wege dzieciaki to Mati (wiosna 2013), Hugo (wiosna 2015) Benio (jesień 2020)
    Nasz blog o rodzicielstwie pełnym Boga www.niezwyklapodroz.pl

  18. #18
    Chusteryczka Awatar majetta
    Dołączył
    Jun 2014
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    1,751

    Domyślnie

    U weterynarza. Dziecko zamotane, pod polarem dla dwojga.
    Pani - Kotek czy piesek?
    - Kotek - odpowiedziałam, bo z chorą Fusinką przyszłam.
    Gdy odkreciłam się do kobiety przodem okrzyk - To dziecko!


    W sklepie. Dzieć znów pod polarem.
    Patrzę z litością na mamę z niemowlakiem, która musi manewrować wózkiem po wąskich alejkach i na gondolce układa wieżę z produktów. Znam to z autopsji.
    Stajemy przy kasie i mamusia chce mnie przepuścić.
    ja - Dziękuję. Nie trzeba. Nasze dzieci są tak samo małe.
    Tym razem to w jej oczach błysk litości - No tak, ale Pani tego malucha tak na rękach...

    Jej mina gdy zauważyła, że używam dwóch rąk do wyjmowania rzeczy z koszyka - bezcenna!

  19. #19
    Chustomanka Awatar len_a
    Dołączył
    May 2013
    Posty
    1,294

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez majetta Zobacz posta
    W sklepie. Dzieć znów pod polarem.
    Patrzę z litością na mamę z niemowlakiem, która musi manewrować wózkiem po wąskich alejkach i na gondolce układa wieżę z produktów. Znam to z autopsji.
    Stajemy przy kasie i mamusia chce mnie przepuścić.
    ja - Dziękuję. Nie trzeba. Nasze dzieci są tak samo małe.
    Tym razem to w jej oczach błysk litości - No tak, ale Pani tego malucha tak na rękach...

    Jej mina gdy zauważyła, że używam dwóch rąk do wyjmowania rzeczy z koszyka - bezcenna!
    Moje dwa szczęścia

  20. #20
    Chustopaleozoik Awatar zulam
    Dołączył
    Oct 2007
    Posty
    23,321

    Domyślnie

    Dziś przychodni jakąś babcia z wnuczką: widzisz, pani ma dzidziusia związanego, mama też miała taką chustę i cię nie wiązała, a ja jej mówiłam, żeby się nauczyła cię nosić bo to takie fajne

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •