Strona 114 z 190 PierwszyPierwszy ... 1464104106107108109110111112113114115116117118119120121122124164 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,261 do 2,280 z 3783

Wątek: reakcje otoczenia na chusty i pozostale "szmaty"

  1. #2261
    Chustomanka Awatar toffi
    Dołączył
    Apr 2011
    Posty
    734

    Domyślnie

    moja teściowa właśnie w ciągu paru minut przerzuciła w rozmowie, że zimno, że bose nóżki (grube rajstopy, krótki spacerek z psem), że cieńka czapka (szydełkowa z małymi dziureczkami, dość ciepła) no i na koniec, że nie wygodnie jej ;]

  2. #2262
    Chustonówka
    Dołączył
    Sep 2011
    Posty
    9

    Domyślnie

    to ja miałam 99 % pozytywnych komentarzy
    ale wkurza mnie jak ktoś mi małą maca jak ją mam w kuchni
    i w zasadzie zawsze przepuszczają mnie w kolejce

  3. #2263
    dokebu
    Guest

    Domyślnie

    Pojechaliśmy na weekend do rodziców, Dziubas z moją mamą za rękę, Fabian w chuście i spacerowaliśmy po miasteczku szukając spodni dla Dziubasa. W pewnej chwili zobaczyłam fajną kurtkę dla siebie wchodzę do sklepu a tuż za drzwiami widzę śliczną na oko 3-4 letnią dziewuszkę a ta do mnie: "A cio ty tam maś?" Ojciec za ladą się do mnie uśmiechnął a ja jej pokazałam dzidziusia, ale się ślicznie uśmiechnęła

    Długo będę pamiętać jej zaciekawione oczka

  4. #2264
    Chustomanka Awatar anasta
    Dołączył
    Jan 2011
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    782

    Domyślnie

    A ja ostatnio miałam niemiłe doświadczenie. Byłam z małym na plecach w sklepie. Kolejka, trochę mieliśmy do kupowania, małemu się zaczęło nudzić, no i wiadomo - ryk (a mój synek jest z takich, co nie płaczą cicho ). To sprzedawczyni i cała kolejka zaczęły komentować: "Oj, niedobrze mu w tej chuście, niewygodnie, nie chce siedzieć" - takie założenie, że jak dziecko płacze w chuście, to płacze z powodu chusty .

  5. #2265
    Chustoholiczka Awatar Filippa
    Dołączył
    Oct 2010
    Miejscowość
    Opole/Katowice
    Posty
    3,410

    Domyślnie

    - Mamo! Dlaczego mnie TAK nie nosisz?
    - Bo już jesteś za duża kochanie. Zobacz, jaki to malutki dzidziuś.
    - A jak byłam takim małym dzidziusiem to mnie nosiłaś. (bez znaku zapytania, stwierdzenie, oczywistość w głosie 6-latki).
    - ...
    Roch 09.07.2010, Leon 20.05.2013 i Tola 05.01.2015

  6. #2266

    Domyślnie

    opinia emerytowanej ortopedki dziecięcej:
    - śpi w chuście, bo się przydusza. zamiast chusty powinniście mieć nosidło z usztywnieniem.


    i powiedziała, że Kalina będzie gruba, bo ma fałdki Kalina jest na 50. centylu wagi...

  7. #2267
    Chusteryczka Awatar Vernea
    Dołączył
    Oct 2010
    Miejscowość
    Warszawa-Ursynów
    Posty
    2,432

    Domyślnie

    No a młody dziś w mt w metrze mi cyrki odstawiał bo: po pierwsze był śpiący, po drugie nudziło mu się jak diabli. A teraz reakcja.
    Potępieńcze i miażdżące spojrzenia+komentarze 2 pań w średnim wieku. I... komentarz starszej pani "Małemu się nudzi w metrze. Jak pani już wysiądzie to na pewno przestanie płakać. Bo gdzie indziej lepiej niż u mamy." A tamtym paniom się gęby zamknęły. Czyli na plus i na minus komentarze dnia dzisiejszego.
    www.nosimydziecko.pl chusty do noszenia dzieci, nosidełka ergonomiczne
    www.vernandnea.pl rodzinny sklep internetowy
    www.pluszowapileczka.pl internetowy sklep z zabawkami


    Moje cztery Szczęścia: 2008, 2010, 2012, 2017

  8. #2268
    Chustonówka Awatar andja
    Dołączył
    Jul 2010
    Miejscowość
    Krk
    Posty
    13

    Domyślnie

    ostatnio w Tatrach, wędrując z Emi w Manduce na plecach, usłyszałam od starszego pana pytanie, czy wiem, że jakiś krasnoludek mi się do pleców przyczepił ... miłe to bardzo
    podczas tej samej wyprawy, moja przyjaciółka, która miała córę (18 m) zamotaną, usłyszała z wyrzutem od starszej jegomości, że takich dużych dzieci to się już nie nosi :>
    Emi 16.01.2010
    Nati 03.06.2013

  9. #2269
    Chustoguru Awatar Pat
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    Warszawa-Białołęka
    Posty
    7,569

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez nowa_aleksandria Zobacz posta
    opinia emerytowanej ortopedki dziecięcej:
    - śpi w chuście, bo się przydusza. zamiast chusty powinniście mieć nosidło z usztywnieniem.


    i powiedziała, że Kalina będzie gruba, bo ma fałdki Kalina jest na 50. centylu wagi...
    Nienawidzę takich lekarzy... Z pozycji autorytetu gadają bzdury - nie tylko o noszeniu, ale o wielu różnych kwestiach, w tym o karmieniu piersią. Odstrzelić.

  10. #2270
    Chustoguru Awatar livada
    Dołączył
    Apr 2011
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    6,866

    Domyślnie

    Wróciliśmy wczoraj z urlopu w Chorwacji - tam nosiłam trochę, ale po drodze (tam i z powrotem za każdym razem dwoma samolotami, promem, taksówką i samochodem, z dłuższymi przerwami w Wiedniu i Dubrowniku) prawie non stop. I zebrałyśmy tyle uśmiechów, rozmaślonych spojrzeń, ciepłych komentarzy, że starczy mi tych pozytywnych reakcji na kilka tygodni chyba Na lotniskach w Wiedniu i Krakowie patrzyli się na nas prawie wszyscy, ale nie zauważyłam żadnych niechętnych spojrzeń.
    Moje DziewczynKi: marcowa Kasia (2011), październikowa Kalinka (2013) i kwietniowa Kaja (2016)

  11. #2271
    Chustofanka Awatar elson
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Lublin
    Posty
    273

    Domyślnie

    A u nas ciąg dalszy pozytywów: W ciągu niespełna dwóch tygodni:
    - nowo zachustowana koleżanka z osiedla biega szczęśliwa z dzieckiem. Aż milo popatrzeć, tak im ładnie
    -Starsza pani wołała za mną z okna, że mam ślicznego raczka (mała była w czerwonym ubranku) i tez by tak chciała ponosić, że dzieciątku na pewno dobrze przy mamie itp a na koniec przeprosiła, ze tak zaczepia. No problem
    - miałam okazję rozmawiać z dwiema eleganckimi babciami 4tygodniowego niemowlęcia, które okazały się bardzo pro-chustowe, pytały od kiedy ja noszę, jak się uczyłam wiązać itp (młody ma już chustę)
    - emerytowana położna zachwycała się, "jakie to dobre dla mamy i dziecka, taki szal"
    - pewien duchowny zwrócił mi uwagę, że to (chusta czyli) fajne. Pewnie, że tak, moim zdaniem to jeden z najlepszych wynalazków ludzkości, lepszy niż bomba atomowa na pewno.

    No dobra, wychowawczyni przedszkolna mojego synka sceptycznie zapytała, czy mała może tak usnąć na siedząco (!) (chwilę wcześniej równie sceptycznie pytała, jak zamierzam poradzić sobie za rok z faktem, że młodszy syn nie śpi w dzień, skoro w przedszkolu jego rówieśnicy będą leżakowali). A jak przechodziłam koło grona babć kopcących fajki, słyszałam coś o zagrażających niedowładach (choć nie wiem tak naprawdę komu - mnie dziecku, czy im).

    Podsumowując, pozytywnie ostatnio jest w temacie chust i to bardzo
    Kubuś 2005, Wojtuś 2008, Joasia 2011 ...

    http://chusty.info/forum/showthread....36#post1503336

  12. #2272
    Chustofanka Awatar elson
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Lublin
    Posty
    273

    Domyślnie

    nie, jak mogłam o tym zapomnieć:
    -pięciolatek, synek tej nowej chustowej mamy towarzyszył jej na spacerze z ludzikiem noszonym pod bluzą a'la w chuście
    -nasza dwuipółletnia sąsiadeczka (odchutowana) kazała sobie zawiązać chustę, bo chce nosić lalkę tak jak ciocia (czyli ja) Joasię
    Kubuś 2005, Wojtuś 2008, Joasia 2011 ...

    http://chusty.info/forum/showthread....36#post1503336

  13. #2273
    Chusteryczka Awatar Truscaveczka
    Dołączył
    Jul 2010
    Miejscowość
    Podkarpacie
    Posty
    1,891

    Domyślnie

    Nieco rąbnięta starowinka znana z widzenia: He he he ale pani głupia, jak wiejska baba, tak się dać!
    Ja:
    NRSZZW: Tak dźwigać bachora jak wiejska baba, he he he!

    Sarcasm helps keep you from telling people what you really think of them.
    Dziergam Pichcę Ględzę Tłumaczę

  14. #2274
    Chustoguru Awatar metis1
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Warszawa-Ursynów
    Posty
    8,030

    Domyślnie

    Hahaha, Truskaveczko - super tekst!!!
    http://corallovo.blogspot.com/
    08.2005 06.2010 01.06.2014






  15. #2275
    Chustoguru Awatar livada
    Dołączył
    Apr 2011
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    6,866

    Domyślnie

    Byłam dzisiaj z Małą w plecaczku w CH Zakopianka, Młoda zgłodniała i nie dała się uspokoić, więc nakarmiłam ją na ławce, a potem trzeba było wrzucić młodzież na plecy i iść dalej... Motałam ją wcześniej na plecach poza domem, ale nigdy w aż tak publicznym miejscu, więc byłam nieco zestresowana Nie było źle, tylko jednej starszej pani mało nie doprowadziłam do apopleksji, bo akurat przerzucałam Małą przez ramię, jak przechodziła obok nas Była też pani z dziećmi, która zatrzymałą się, zapytała czy może się poprzyglądać i czy nie trzeba mi pomóc, ale w zupełnie nienarzucający się sposób - była autentycznie zaciekawiona, całkiem to było miłe
    Moje DziewczynKi: marcowa Kasia (2011), październikowa Kalinka (2013) i kwietniowa Kaja (2016)

  16. #2276
    Chustonoszka
    Dołączył
    Sep 2011
    Miejscowość
    Gdańsk, obecnie Warszawa
    Posty
    113

    Domyślnie

    czołem. nowa tu jestem zupełnie, więc slangu nie rozumiem jeszcze za bardzo

    nas dziś spotkała pierwsza pozytywna reakcja na osiedlu. moja cóka ma 3 mce i jest malutka. podeszła do nas starsza pani z wnuczkiem w wózku. spodziewałam się srogich słów. tymczasem pani z uśmiechem na twarzy nas zaczepiła i powiedziała: bardzo mi się podoba, że pani tę drobinkę nosi przy serduszku, bardzo miłe!

    oj bardzo to miłe do tej pory ludzie patrzyli na mnie jak na kosmitę

  17. #2277
    Chustomanka Awatar Marti
    Dołączył
    Jan 2011
    Miejscowość
    Sokołów Podlaski
    Posty
    539

    Domyślnie

    Ja ostatnio się odważyłam, wrzuciłam Nelę na plecy i ruszyłyśmy na spacer. Zbierałyśmy same zachwycone spojrzenia i komentarze. Sprzedawczyni w sklepie powiedziała, że szalenie jej się podoba, jak nas widzi Następnego dnia poszłam z wózkiem i pani w sklepie stwierdziła z zawiedzioną miną, że to nie to samo

  18. #2278
    Chusteryczka Awatar Vernea
    Dołączył
    Oct 2010
    Miejscowość
    Warszawa-Ursynów
    Posty
    2,432

    Domyślnie

    A mnie dzisiaj mijała pani z wnuczkiem i jak się maluch pytał, co to jest (a miałam młodego na plecach w chuście) to pani powiedziała "To jest chusta do noszenia dzieci i pani zrobiła z tej chusty plecak"
    www.nosimydziecko.pl chusty do noszenia dzieci, nosidełka ergonomiczne
    www.vernandnea.pl rodzinny sklep internetowy
    www.pluszowapileczka.pl internetowy sklep z zabawkami


    Moje cztery Szczęścia: 2008, 2010, 2012, 2017

  19. #2279

    Domyślnie

    a ja ostatnio od swojego ojca rodzonego usłyszałam, że małego w ten sposób rozpuszczam
    a żeby on to jeszcze do mnie zaadresował, ale nie, to była wypowiedź niby do synka: "rozpuści cię ta matka, oj rozpuści i będzie płakać", coś, czego najjjjbardziej na świecie nie znoszę

  20. #2280
    Chustofanka Awatar Magda_Miz
    Dołączył
    Sep 2011
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    469

    Domyślnie

    Generalnie reakcje są pozytywne, ludzie się uśmiechają, czasem zagadują. Moi rodzice dosyć sceptycznie podchodzili do chusty (czy to aby wygodne dla Bartka? nie zimno mu w nóżki? plecki go nie bolą?), ale jak zobaczyli że Bartek śpi przytulony, jest mu ciepło i dobrze to się przekonali że krzywdy mu nie robię. tata nawet powiedział, że jak zostawię z nim Bartka, to może chustę też (już widzę pana z brzuszkiem usiłującego się zamotać ).
    Małżonek początkowo nastawiony obojętnie zażyczył sobie chusty dla siebie

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •