http://chusty.info/forum/showthread.php?t=86Zamieszczone przez marglena
http://chusty.info/forum/showthread.php?t=86
Agnieszka, mama Marty (10.2011), Miriam (12.2014) i Elżbiety (11.2016)
dzięki, w wolnej chwili potestuję
a ja mam teraz zagwózdkę, bo tylko z nocy pieluchy mokre, drzemkowe prawie zawsze suche i co - mam dwie pieluchy w pralce prać???
zastanawiam sie nad przejściem na jedno nawet, ale mam opory.
Co robicie w takich sytuacjach?
ja kombinowałam z praniem-tj.dodoawałam do naszych ubrań wypłukane pieluszki do prania+proszek antybakteryjny, ale od kiedy mam wielką pralkę po prostu przeszłam na jednorazówkia ja mam teraz zagwózdkę, bo tylko z nocy pieluchy mokre, drzemkowe prawie zawsze suche i co - mam dwie pieluchy w pralce prać???
zastanawiam sie nad przejściem na jedno nawet, ale mam opory.
Co robicie w takich sytuacjach?
Miałam to samo przy córce. Pieluszki płukałam rano i wrzucałam do wiadra a później jak robiłam pranie to wkładałm z czymś do prania w pralce. U mnie pralka chodzi codziennie albo co drugi dzień to max, więc nie było z tym problemua ja mam teraz zagwózdkę, bo tylko z nocy pieluchy mokre, drzemkowe prawie zawsze suche i co - mam dwie pieluchy w pralce prać???
zastanawiam sie nad przejściem na jedno nawet, ale mam opory.
Co robicie w takich sytuacjach?
Ja tez piorę max co 3 dni. Przepłukuję przed włożeniem do wiadra, ale jak ładuje do pralki to i tak czadzą okrutnie - dodatkowo idą u nas zęby więc smrodek jak ta lala. Co do olejków to mi sie spodobał miętowy - uwielbiam go dodawać do płukania, wtedy wyprane pieluszki tak ładnie pachną miętą. Polecam!
My wysadamy, więc pieluchy powoli sie zasikują i piore normalnie z białymi rzeczami, wychodzi mniej wiecej co 3 dni, i nie ma zadengo smrodu. Nie uzywam zadnych olejków zapachowych- kiedyś używałam i mi pieluchy smierdziały więc przestałam.
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
Miron 16.03.2013 