21.10 nowa Nati, ok. godz. 14 - zielone paprotki z wełną

[Monique]

Pierwszy raz kupowalam chuste z okazji cenowej, i nie wiedzialam, ze jest mozliwosc sie zapytac jaka wade ma chusta. Myszlalam ze chusty z okazji cenowej, sa chusty ze zaciagnieciami albo inaczej wadne. We snu by mie nie napadlo, ze bedzie chusta prana i jakos testowana.

Z Nati napisali: została wyprana dla zmierzenia stopnia kurczliwości tkaniny

Napisali, ze mam ja wyprac i bedzie zas normalna. No i nie wiem czy prac albo nie.

Chusta jest miekka i nie trzeszczy.

[Monique]

No i mocno myszlalam w nocy... i w poniedzialek wysylam do Nati...

Jednak nie wydaje mi sie, ze chusta ktora ma 72cm sie po praniu rozciagnie na cca 78cm ponadto chusta z welna.

[t_a_s]

Hmm, ja swojej jeszcze nie prałam, aczkolwiek ona pewnie po praniu też by się skurczyła troszkę, tylko nie wiem ile.

[metis1]

Moja miała 80 cm, a ma 76. Fajniejsza jest po praniu.
I ten zapaszek... Hmmm, całkiem przyjemny!

[t_a_s]

Ale tak, czy siak, kupując chustę w sklepie nawet drugiej kategorii oczekuje się chusty nowej, najwyżej z jakimiś wadami, nie pranej, nie motanej.

Chyba, że byłoby napisane, że była prana, ale dla mnie to już się kwalifikuje pod chustę używaną.

[Monique]

No i ktos jeszcze wypral chuste i ile cm ma po praniu?

[Natalia]

Pierwszy raz kupowalam chuste z okazji cenowej, i nie wiedzialam, ze jest mozliwosc sie zapytac jaka wade ma chusta. Myszlalam ze chusty z okazji cenowej, sa chusty ze zaciagnieciami albo inaczej wadne. We snu by mie nie napadlo, ze bedzie chusta prana i jakos testowana.

Z Nati napisali: została wyprana dla zmierzenia stopnia kurczliwości tkaniny

Napisali, ze mam ja wyprac i bedzie zas normalna. No i nie wiem czy prac albo nie.

Chusta jest miekka i nie trzeszczy.

Jedna z chust była prana w proszku dziecięcym tylko po to, aby sprawdzić, jak mocno kurczy się cała partia. To jest konieczne, żeby dobrze uciąć resztę chust. Nie oznacza to jednak, że chusta była przez kogokolwiek używana lub nawet przymierzana. Na pewno nie było takiego testowania tej chusty.

Przy okazji tematu prania chciałabym tylko przypomnieć o konieczności przestrzegania zasad prania wełny merynos ze strony: http://www.natibaby.pl/pln/chusty/pranie.html

[Monique]

Jedna z chust była prana w proszku dziecięcym tylko po to, aby sprawdzić, jak mocno kurczy się cała partia. To jest konieczne, żeby dobrze uciąć resztę chust. Nie oznacza to jednak, że chusta była przez kogokolwiek używana lub nawet przymierzana. Na pewno nie było takiego testowania tej chusty.

Przy okazji tematu prania chciałabym tylko przypomnieć o konieczności przestrzegania zasad prania wełny merynos ze strony: http://www.natibaby.pl/pln/chusty/pranie.html

Dziekuje Natalia za wyjasnienie.

[Karusek]

paprotki znowu w sklepie

[Filippa]

No i przyszła moja I... nie obcinam brzegów Podobają mi się o dziwo! Na zdjęciach wyglądały wstrętnie, ale zakochałam się w tej chuście od pierwszego wejrzenia i brzegi zostają. Oryginalnie to wygląda po prostu. Zaraz idzie się prać (mam nadzieję, że skurczy się trochę na szerokość). I jak tylko wyschnie motamy ! Już nie mogę się wprost doczekać! Ostatnio żadna chusta nie przyprawiła mnie o takie bicie serca

[demona]

Moje wróciły do Nati

[Karusek]

to pewnie Twoje dziś wrzucili do sklepu Dwie długości widziałam

edit: teraz widzę, że jako okazje cenowe

[Aksamitka]

to pewnie Twoje dziś wrzucili do sklepu Dwie długości widziałam

edit: teraz widzę, że jako okazje cenowe

Eee chyba nie w okazjach-normalnie Moje krótkie były Mam dłuższe i są fajne!

[aginia]

No i przyszła moja I... nie obcinam brzegów Podobają mi się o dziwo! Na zdjęciach wyglądały wstrętnie, ale zakochałam się w tej chuście od pierwszego wejrzenia i brzegi zostają. Oryginalnie to wygląda po prostu. Zaraz idzie się prać (mam nadzieję, że skurczy się trochę na szerokość). I jak tylko wyschnie motamy ! Już nie mogę się wprost doczekać! Ostatnio żadna chusta nie przyprawiła mnie o takie bicie serca

Bardzooo się cieszę!

[Filippa]

Bardzooo się cieszę!

Kochana, ja się cieszę bardziej

[metis1]

Mi też się te paprotki bardzo podobają! Nie cięłam ich, chociaż na początku myślałam, że pójdą pod nóż...
Są zupełnie inne niż bawełniane czy bambusowe, z którymi do tej pory miałam do czynienia. Cienka, chropowata, mięsista... No i leciutko pachnie owieczką!

[t_a_s]

A ja się dalej biję z myślami