Tak, na zdjęciach zlewały się kolorystycznie jakoś, tak się przenikały fajnie.
No i nie wiem, co z tym fantem począć dalej. Idę sobie piwo z żalu wypiję![]()
Tak, tylko na ogonach niestety te paski widać, tam się nie da ich schować.
Na zdjęciach na FB też je widać, ale w sumie, jak się kupowało, to nie miało się czasu przypatrzeć.
Brzegi nie brzegi... Dziewczyny, ale jakby któraś miała na zbyciu 5,2 to pomyślcie o mnie ciepło...Byłabym bardzo chętna...
Mama Jaśka zwanego Gałganem (18.04.2011), żona Niedźwiedzia i tylko trochę szalona współlokatorka 4 kotów
Skoro bez brzegów (no dobra, z małą pozostałością) chusta będzie miała 66 cm szerokości, ciachnęłabym bez zastanowienia - oczywiście najlepiej, żeby to w Nati zrobili.
Społecznie: www.dobrzeurodzeni.pl
A jak by tak zafarbować brzegi??? Jakby ktoś umiał-mogłoby wypaść fajnieAle nawet dyby je zwęzić o połowę te pasy to wyglądałoby już lepiej.A mogłybyście dziewczyny dać zdjęcie w 2x?
![]()
O kurcze! Nie zdzierzylabym tych brzegow. No nijak mi nie pasuja. Jeszcze ta szerokosc!!!
Corcia 09.07.2006 i Syneczek 30.06.2008
Przeszło pierwsze wrażenie i jednak zostaną, za długo czekałam na nie, albo zwężę, albo się przyzwyczaję
Chyba ciachnę, tylko nie wiem, czy lepiej z jednej, czy dwa cienkie paski po dwóch stronach zostawić.
Ostatnio edytowane przez t_a_s ; 26-10-2011 o 08:34
Ale ona tak, czy siak jest ciut za szeroka, bo ma coś około 78cm, po praniu nie powinna nic na szerokości stracić, a bez tych pasków, to będzie piękna.
Ja bym chyba ciachnęła z obu stron tak samo - na tym etapie motania chyba nie musisz mieć koniecznie różnych brzegów, nie?![]()
Społecznie: www.dobrzeurodzeni.pl