21.10 nowa Nati, ok. godz. 14 - zielone paprotki z wełną

[Pat]

Wiem, wiem - ale tu gdzieś chyba padło pytanie, jak ją zwęzić - czy zostawić jakiś pasek po jednej stronie i dlatego napisałam, że ja bym zrobiła obie krawędzie takie same

[demona]

Piszemy do Nati o ciachanie brzegów??? zboirowo? i z 2 stron? cienkie paseczki przeżyje, a węższa tez bedzie lepsza

[Agut]

Piszemy do Nati o ciachanie brzegów??? zboirowo? i z 2 stron? cienkie paseczki przeżyje, a węższa tez bedzie lepsza

Ja jestem za!!!!

[Filippa]

Piszemy do Nati o ciachanie brzegów??? zboirowo? i z 2 stron? cienkie paseczki przeżyje, a węższa tez bedzie lepsza

Ja jestem za!!!!

Ja też! Nie chce mi się szukać kompetentnej krawcowej.

[Zuz]

Ja jestem za!!!!

Agut to nadal chcesz sprzedać czy jednak zostawiasz? Bo 4,2 masz prawda?

[metis1]

Po co pisać? Przecież NATI i tak nas czyta!

[green_naranja]

ale o co wam chodzi, przeciez bylo widac na zdjeciach Nati, ze krawedzie sa paskudne i szerokie
kto kupil ten sobie sam winien

[demona]

ale o co wam chodzi, przeciez bylo widac na zdjeciach Nati, ze krawedzie sa paskudne i szerokie
kto kupil ten sobie sam winien

Chodzi o to, że trzeba było organoleptycznie ocenić czy warto sobie zadać trud odcięcia krawędzi dla reszty chusty.
WARTO.

[Natalia]

Dziewczyny, brzegi można uciąć, nie ma sprawy. Nic się nie stanie. Moim zdaniem, chusta szersza ma swoje zalety, ale to oczywiście sprawa indywidualnego wyboru.
Zanim coś ktoś utnie, chciałabym tylko zwrócić uwagę, że po zawiązaniu chusty tych brzegów prawie nie widać, brzegi są zmięte. Po jakimś czasie ktoś może uznać, że problem był wyolbrzymiony, a chusta już ucięta.

[lominia]

ale o co wam chodzi, przeciez bylo widac na zdjeciach Nati, ze krawedzie sa paskudne i szerokie

Jednak na zdjęciach widoczne są te brzegi po stronie po której mniej szpecą i to w dość subtelny sposób Nie ma co się przejmować, skoro jest możliwość zwrotu.
Szkoda tylko takich pięknych spapranych paprotek- bez tych brzegów byłyby imo hitem roku.

[green_naranja]

Chodzi o to, że trzeba było organoleptycznie ocenić czy warto sobie zadać trud odcięcia krawędzi dla reszty chusty.
WARTO.

no to odcinajcie, skoro warto, ale jakos wątpię, by firma przyjęla zbiorowe zgloszenie/żądanie ;D
to tak jak kupic didka z frędzlami i zażądać odfrędzlowania

acha, ja tez uwazam ze te brzegi strasznie szpecą. szkoda, bo bez nich chusta bylaby piękna.

[Filippa]

Organoleptycznie jeszcze nie oceniałam, ale też jestem zdania, że warto.

[t_a_s]

Ja wiem, że nie widać, ale ile trzeba się napracować, żeby je schować, ja celowo ją tak zawiązała, na ogonach jednak widać i tam już nie ma, jak schować

[demona]

Natalio, to możemy się jakoś zbiorowo umówić na podcinanie u Ciebie

[metis1]

Dziewczyny, brzegi można uciąć, nie ma sprawy. Nic się nie stanie. Moim zdaniem, chusta szersza ma swoje zalety, ale to oczywiście sprawa indywidualnego wyboru.
Zanim coś ktoś utnie, chciałabym tylko zwrócić uwagę, że po zawiązaniu chusty tych brzegów prawie nie widać, brzegi są zmięte. Po jakimś czasie ktoś może uznać, że problem był wyolbrzymiony, a chusta już ucięta.

No widzicie!

[t_a_s]

Ja w sumie nie wiem, nie mam czasu sama się za ro zabrać, odesłanie i przysłanie, to kolejny koszt, oddanie do krawcowej też. Nie wiem, czy aż mi tak na niej zależy.

[Agut]

noo ja deczyje podjęłam. Robie zwrot tych brzegów nie zdzierże za nic

[t_a_s]

A te paski są takie w sumie, jak w amazonii, ale tam jakoś tak się nie gryzą.

[aliona]

ale o co wam chodzi, przeciez bylo widac na zdjeciach Nati, ze krawedzie sa paskudne i szerokie
kto kupil ten sobie sam winien

zgadzam się w pełni. już w sklepie było widać, że zrobili babola.

najdziwniejsze jest to, że te spaprane paprocie zaczynają mi sie podobać

[t_a_s]

Zdjęcia ze sklepu zniknęły w ciągu 2 minut

Ale w sumie, jest takie powiedzenie "Widziały gały, co brały"