Pokaż wyniki od 1 do 20 z 28

Wątek: Dziecko na motorze i chusta

Mieszany widok

  1. #1

    Domyślnie Dziecko na motorze i chusta

    Witam drogie Panie
    nie wiedziałam gdzie zamieścić ten post i wyszło,że tu jeśli niewłaściwie proszę admina o przeniesienie, jestem tu od niedawna.
    Ale wracam do problemu, który stworzył mój mąż i spedza mi sen z powiek choć dotyczy to przyszłego sezonu motorowego wiec jeszcze trochę czasu jest aby sie naradzić.
    Mąż kupił motor i wpadł na genialny pomysł aby wozić nim naszego 4-letniego syna, oczywiście już szuka odpowiedniego kasku. Jestem cała w nerwach,bo jak takie dziecko będzie się trzymac, siedzieć ma z przodu czy z tyłu, ma być czymś przywiązane do męża (chustą) czy nie, ogólnie narazie jestem absolutnie na nie, ale negocjację są ciężkie a mąż uparł się jak baran
    Pomóżcie czy macie jakąś wiedzę czy można i jak wozic takiego bąka, żeby było jak najbezpieczniej, mąż jest bardzo rozważny i mu ufam, że będzie jeżdził rozważnie, zresztą mają to być niedzielne spacerowe przejażdzki a nie maratony, lecz nadal mam obawy.

  2. #2
    Chustoholiczka Awatar murmle
    Dołączył
    Apr 2011
    Posty
    4,423

    Domyślnie

    To żart, tak?

  3. #3
    Chusteryczka Awatar Tinta
    Dołączył
    Feb 2009
    Miejscowość
    dolnośląskie
    Posty
    1,578

    Domyślnie


  4. #4
    Chustoguru Awatar yanettee
    Dołączył
    Oct 2009
    Posty
    8,342

    Domyślnie

    prosze powiedz ze to żart

    Mama Kubusia i Basi

  5. #5

    Domyślnie

    No właśnie umacniacie mnie w przekonaniu, że to wariactwo, mówi, że znajomy takie przejażdzki robi po cichej ulicy ale przeciez ta maszyna tyle waży a jak się zachwieje, przewróci. Jak dziś wróce do domu to sobie poważnie porozmawiamy, DZIĘKI

  6. #6
    Chustoguru Awatar yanettee
    Dołączył
    Oct 2009
    Posty
    8,342

    Domyślnie

    na rowerze dziecka nie wolno wozić bez kasku i fotelika !
    A co dopiero na motorze !



    Absolutnie NIE !

    I gdybym coś takiego zobaczyła natychmiast wezwałabym policję, i obawiam się że Twój mąż miał by sprawe o narażenie zdrowia i życia dziecka.

    Absolutnie się nie zgadzaj !
    Zapytaj Twojego męża czy będzie potrafił sobie wybaczyć jeśli coś się stanie ... i właściwie PO CO MU TO ?? Samemu mu sie znudziło jeździć ? Dziecku takie rozrywki nie potrzebne !
    Mama Kubusia i Basi

  7. #7
    Chustoholiczka Awatar pomidore
    Dołączył
    Sep 2009
    Posty
    3,357

    Domyślnie

    rzeczywiście, pomysł genialny...
    M.06.2009 B.01.2015 M.06.2016

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •