Pokaż wyniki od 1 do 20 z 25

Wątek: książka dla dziecka o pobycie w szpitalu - JAKA?

Mieszany widok

  1. #1
    Chustomanka Awatar olcia
    Dołączył
    Jun 2010
    Posty
    926

    Domyślnie

    no tak, możemy ją przygotować, to fakt
    histerie w zabiegowym i tak będą
    ale chcę ją oswoić z samym szpitalem jako takim
    nas czeka znieczulenie ogólne, przejazd karetką itp., więc martwię się bardzo
    Zuzię zamówiłam, już do nas jedzie

  2. #2
    Chustoguru Awatar kammik
    Dołączył
    Jun 2009
    Miejscowość
    Stolyca
    Posty
    6,437

    Domyślnie

    I jeszcze takie coś znalazłam.
    "A co im imponuje? Płaczące posągi. Zamiana wody w wino. Zwykły kwantowy efekt tunelowy, który i tak by się zdarzył, gdyby tylko ktoś zechciał poczekać parę zylionów lat. Jak gdyby zamiana słonecznego światła w wino, dokonywana przez winorośle, ich grona, czas i enzymy nie była tysiąc razy bardziej cudowna i nie zdarzała się stale..."
    Terry Pratchett "Pomniejsze bóstwa"


  3. #3
    Chustomanka Awatar tamyk
    Dołączył
    Jun 2009
    Miejscowość
    Mikołów
    Posty
    1,098

    Domyślnie

    Moja Ida przetrwała szpital dzięki Zuzi, też miała chorą nóżkę i operację jak ona. Życzę Wam powodzenia, bo nie ma książeczek przygotowujących rodziców na to
    Idusia grudzień 2008, Jasinek luty 2011, Lelo kwiecień 2014

  4. #4
    Chustomanka Awatar _mery_
    Dołączył
    Oct 2011
    Miejscowość
    Lublin
    Posty
    553

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez olcia Zobacz posta
    no tak, możemy ją przygotować, to fakt
    histerie w zabiegowym i tak będą
    ale chcę ją oswoić z samym szpitalem jako takim
    nas czeka znieczulenie ogólne, przejazd karetką itp., więc martwię się bardzo
    Zuzię zamówiłam, już do nas jedzie
    Hania tez miala badania pod narkoza,tez strasznie sie balam wiec doskonale rozumiem co czujesz!!! ale wszystko bedzie dobrze,zobaczysz,dzieciaki maja strasznie silne organizmy,na szczescie! wszystko jest do przezycia,wiadomo dla dziecka i rodzicow to koszmar,ale mnie pocieszali ze Hania nie bedzie nic pamietac, i nie pamieta! ODWAGI:*




  5. #5
    Chustopróchno Awatar Budzik
    Dołączył
    Jan 2008
    Posty
    13,478

    Domyślnie

    Ja znam Franklina (skorupa mu pękła i miał operację), Martynkę (złamała nogę) i chyba Basię (chociaż w Basi to chyba jej mama była w szpitalu rodząc braciszka Basi).

  6. #6
    Chustopróchno Awatar magnus
    Dołączył
    Jun 2008
    Posty
    10,882

    Domyślnie

    Polecam Zuzię. Mój syn uwielbia

  7. #7
    Chustomanka Awatar olcia
    Dołączył
    Jun 2010
    Posty
    926

    Domyślnie

    Zuzia zamówiona - jeśli ma chorą nóżkę to jak znalazł, bo my też z tym tematem
    ten Szpital co kammik wkleiła też zamówiłam,
    no i Franklina
    i jeszcze chyba coś - już nie pamiętam...
    będziemy przygotowywać Julę
    najbardziej się boję jej traumy, bo ona z dzieci wrażliwców
    dużo bardzo rozumie, ale mimo tego, że będzie przygotowana, to tęsknota, badania, pobieranie krwi, wenflony i inne raczej średnie w niej przeżycia zostawią bardzo mi przykro dlatego, chciałabym jej tego oszczędzić

  8. #8
    Chustopróchno Awatar magnus
    Dołączył
    Jun 2008
    Posty
    10,882

    Domyślnie

    olciu, nie znam Twojej córeczki, ale na naszym przykładzie mogę śmiało stwierdzić, że dziecko lepiej znosi pobyt w szpitalu niż mama. My zaliczyliśmy szpital w wieku 18 miesięcy i Młody zniósł go rewelacyjnie, dla mnie to była trauma.

  9. #9
    Chustomanka Awatar _mery_
    Dołączył
    Oct 2011
    Miejscowość
    Lublin
    Posty
    553

    Domyślnie

    to prawda,rodzice chyba przezywaja jeszcze bardziej niz dzieci




Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •