Odkopię temat, bo właśnie dojrzałam do zakupu pierwszych pawiszonów, a to była jedna z tych chust, których fenomenu dłuuugo nie mgłam pojąć
Druga taka to Katja - najpierw krzywiłam się i wybrzydzałam, a pem kupiłam, nawet dwa razyTeraz żadnej nie mam, ale pewnie kiedyś jeszcze do mnie wróci
![]()