Pokaż wyniki od 1 do 15 z 15

Wątek: Nielubiana - pokochana

  1. #1
    Chusteryczka Awatar Kamila
    Dołączył
    Jul 2011
    Miejscowość
    Sztokholm
    Posty
    2,562

    Domyślnie Nielubiana - pokochana

    Ktora chusta wydawala wam sie blee i w ogole, ze nigdy na nia sie nie skusicie - kiedy to czas pokazal, ze stalo sie odwrotnie i kupilyscie to, co tak sie zarzekalyscie, ze "nie - za zadne skarby" a co gorsza nawet ja pokochalyscie?

    Ps. no co za nieznosnie dlugie zdanie zlozylam

    Dla mnie to byly Pawie. No kurde rzygalam jak je widzialam. Smialam sie na glos ze zdjec w akcji. Teraz mam i za nic nie oddam
    PS. Zarzekalam sie rowniez, ze zadnej flory i fauny na chustach nie bede prezentowac. Flora powoli sie wkrada...

  2. #2
    Chustopróchno Awatar Karusek
    Dołączył
    Mar 2010
    Posty
    12,472

    Domyślnie

    w moim przypadku też pawie
    wszędzie pisałam, że okropny wzór i co kto w nich widzi
    kupiłam, żeby sprawdzić, ile ta mityczna szmata jest rzeczywiście warta
    no i nie pójdą dalej jeszcze dłuuuuuuugo
    2 + 7 (2005-2018)

  3. #3
    Chusteryczka Awatar Kaś
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    2,555

    Domyślnie

    No to nie będę oryginalna - pawie

  4. #4
    Chustomanka Awatar margaretka
    Dołączył
    Sep 2010
    Miejscowość
    Jelenia Góra
    Posty
    923

    Domyślnie

    gekony fioletowe, bo wzór gadzin mnie odpychał i zastanawiałam się, jak w ogóle można w czymś takim nosić do czasu, aż zamotałam...
    indio rose: pamiętam doskonale, jak na początku chustowania zarzekałam się, że nigdy nie kupię różowej chusty
    Ostatnio edytowane przez margaretka ; 19-10-2011 o 22:43

  5. #5
    Chustomanka
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    London, UK
    Posty
    1,436

    Domyślnie

    Pawie-lojezu, jak ja sie smialam z tej "babcinej serwety", a jak juz widzialam tu pienia i zachwyty nad jubileuszowymi, i ktore za TAKIE pieniądze kupowano to az rok temu kupilam petrolowe z ciekawosci (i poniewaz cena byla normalna!), no i wpadlam. Obecnie mam petrolowe, jubileuszowe czarno-biale, jubileuszowe fioletowo-biale odbarwione , i przerobione na MT, ecru z lnem, rozowe z jedwabiem oraz 1 z 19 unikatowych czarnych z grudnia 2010. a w miedzyczasie mialam tez oczywiscie garneta, burgunda, violet i co tam jeszcze bylo...

    Welna-rok temu zanabylam sniezynki przecudnej urody didkowe, ktore smierdzialy niemozebnie oraz pogryzly mnie strasznie. powiedzialam sobie: never! i nie moglam sie nadziwic powszechnemu ruszeniu w okresie zimowym w kierunku welnianych chust.
    az tu nagle konczy sie 2011, ja juz prawie nie nosze i co...zaopatruje sie w welny i kaszmiry

  6. #6
    Chustoholiczka Awatar Aksamitka
    Dołączył
    Jan 2011
    Posty
    5,356

    Domyślnie

    Pawie petrolowe-sprzedałam,bo były za wąskie.Gdyby nie to nigdy bym nie oddała...tak sobie wzdycham i OTuję
    Mnie się indio nie podobało kiedyś.A teraz mam nawracającego smaka
    Przypomniałam sobie-najpierw kręciłam nosem,że za ciemna,fioletowa,a potem wpadłam po uszy i pokochałam właśnie girasola Wrzosa Ta miękkość...kolorrr
    Ostatnio edytowane przez Aksamitka ; 20-10-2011 o 00:14

  7. #7
    Chustomanka Awatar kiwka
    Dołączył
    May 2010
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    956

    Domyślnie

    ja kocham indio i pasiaki, nie lubię wzorów ani roślinek ani zwierzątek
    gekony mi się nie podobały ale zmieniłam zdanie jak pożyczyłam - koniec końców tak się zakochałam że mam swoje
    natomiast w kwestii pawii szans na zmianę nie ma żadnych - bleeeeeeeee
    Moje M&M'sy: Maciek (10.08.2007) i Michaś (16.03.2010)

    W Poznaniu też nosimy: Poznań "W chuście"



  8. #8
    Chustoholiczka Awatar sag8
    Dołączył
    Jan 2011
    Posty
    3,946

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez green_naranja Zobacz posta
    Pawie-lojezu, jak ja sie smialam z tej "babcinej serwety", a jak juz widzialam tu pienia i zachwyty nad jubileuszowymi, i ktore za TAKIE pieniądze kupowano to az rok temu kupilam petrolowe z ciekawosci (i poniewaz cena byla normalna!), no i wpadlam.
    mam dokładnie tak samo.... dziwiłam się, jak można do nich tak wzdychać....
    Hancymon - 03.2010 Ingulec - 07.2013


  9. #9
    Chustomanka Awatar anasta
    Dołączył
    Jan 2011
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    782

    Domyślnie

    A ja będę oryginalna - Natka avocado ze lnem. Nadal uważam tę chustę za wyjątkowo nieładną (nie leżą mi te kolorki), ale pod względem właściwości nośnych, motania i ogólnego samopoczucia w chuście okazała się idealna dla mnie.

  10. #10
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Beskid Niski
    Posty
    5,335

    Domyślnie

    wełniana brązowa grecja - brzydal. to było pierwsze wrażenie i wcale się nie zmieniło.
    po kilku zamotaniach pokazała co potrafi i wtedy to, jak wygląda, przestało mieć znaczenie. bosko nosiła
    2007, 2009, 2016

  11. #11
    Chustoguru Awatar livada
    Dołączył
    Apr 2011
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    6,866

    Domyślnie

    Odkopię temat, bo właśnie dojrzałam do zakupu pierwszych pawiszonów, a to była jedna z tych chust, których fenomenu dłuuugo nie mgłam pojąć

    Druga taka to Katja - najpierw krzywiłam się i wybrzydzałam, a pem kupiłam, nawet dwa razy Teraz żadnej nie mam, ale pewnie kiedyś jeszcze do mnie wróci
    Moje DziewczynKi: marcowa Kasia (2011), październikowa Kalinka (2013) i kwietniowa Kaja (2016)

  12. #12
    Chusteryczka Awatar matysia
    Dołączył
    Mar 2011
    Miejscowość
    Jabłonna
    Posty
    2,757

    Domyślnie

    Pawie, Azur z lnem za sztywność a teraz jest naj, naj do plecaczków. Koty, które najpierw chciałam odesłać a teraz b. mi sie podobają.

    Maciek 1987,Marta 1989,Mateusz 1993,Michał 1995, Matylda 2005,(*)2006, Benjamin 2008, Franuś 2010,
    Nikt z nas nie jest ideałem.
    Choruje, mało mnie na forum


  13. #13
    Chustomanka Awatar Celebrianna
    Dołączył
    Dec 2010
    Miejscowość
    Oleśnica
    Posty
    1,343

    Domyślnie

    Dla mnie Pancy - nabijałam się z tapicerki, a szara wełniana mnie uwiodła
    po prostu Agata




  14. #14
    Chustoholiczka Awatar Bonita
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    W-wa
    Posty
    4,117

    Domyślnie

    Ja będę bardziej oryginalna - nie, nie pawie..
    Rapalu
    Moja pierwsza, znienawidzona z powodu twardości, ciężaru... puściłam ją w świat po miesiącu posiadania i odetchnęłam... A niedawno za nią zatęskniłam i ... nabyłam drugą. Wzór co prawda inny, ale po latach doceniam jej grubość, zwarty splot, nośność i to, że jest nie do zdarcia. I stała się ukochaną szmatą mojej córy
    Pierwsza Rapalka:

    Obecna Rapalka:
    Ostatnio edytowane przez Bonita ; 19-02-2012 o 23:16
    Basia 29/08/2009 Jacuś 15/08/2012

    Bycie położną grozi tym, że pęknie ci serce, ale to nic złego,
    ponieważ wydostanie się w ten sposób mnóstwo miłości.
    Staniesz się dzięki temu lepszą położną. [Stephen, mąż Iny May Gaskin]


  15. #15
    Chusteryczka Awatar Kamila
    Dołączył
    Jul 2011
    Miejscowość
    Sztokholm
    Posty
    2,562

    Domyślnie

    Ale masz fajna "szalona" core
    Marcel 3 lata

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •