Tetra na wyjścia.

[jul]

ja nie bardzo widzę, czemu w tetrze ma być zimniej, niż w czymś innym? Jak zasiusiane to tak czy siak jest mokre, a mokre ewentualnie zimne - wielo czy pampers, nawet jeśli samej wilgoci pupa nie czuje. Ale może źle mi się wydaje. Jeśli uważasz, że poczucie "sucho" coś pupie zmienia, to możesz dołożyć wkładkę "sucha pielucha" - albo kupną, albo wyciętą z kawałka polaru, np. z taniego kocyka z ikei czy jakiegokolwiek.

Chyba, że chodzi Ci o to, że tetra szybciej jest kompletnie przemoczona, a więc i pupa cała mokra (a nie dotyka wilgoci) - ale tutaj to raczej kwestia nie zimna, tylko możliwości tak częstego zmieniania jak w domu - no dobra, to jakoś się łączy z zimnem, trudniej beztrosko przewijać na dworze jak można było niedawno jeszcze

[bianka2009]

Jak zimno to na wyjścia zakładam mikropolar od pupy i jest ok Jeśli chłonność tetry wystarcza to czemu nie, może być i na wyjścia Wszystko jest dobre póki się sprawdza i odpowiednio chłonie

[negrita]

... możesz dołożyć wkładkę "sucha pielucha" - albo kupną, albo wyciętą z kawałka polaru, np. z taniego kocyka z ikei czy jakiegokolwiek.

Fajny pomysł z kocykiem z polaru. Nie pomyślałam, żeby wycinać z niego wkładki- sucha pupa. Zawsze jakiś kocyk z Ikei mam w domu, służy jako dodatkowa poszewka na legowisko mojego psiaka.

[Pondo]

ja nie bardzo widzę, czemu w tetrze ma być zimniej, niż w czymś innym?

Dokładnie się zgadzam z Jul. Zasikane to zasikane

[mamaG]

Mi się wydaje że zimniej bardziej w tetrze/czymś naturalnym niż w mikropolarze. Mocz paruje i potrzebuje do tego ciepła ze skóry dziecka. Jak skóra jest odizolowana mikropolarem wydaje mi się że nie pobiera wtedy ciepła aż tyle, przez co skóra się mniej wychładza. Nie jestem fizykiem ale tak mi się wydaje. Moja córcia ma zawsze bardziej zimną pupkę po mokrej formowance ( po nocy) niż po kieszonce, szczególnie teraz gdy w nocy jest chłodniej. Ale to tylko moja opinia.

Na wyjścia jesienią i zimą wyłącznie stosowałam kieszonki lub coś z warstwą izolującą ( kawałek mikropolaru na pieluszkę) i było ok.

[Pastela]

ja na krótkie spacery przy domu czy do wózka do spania nakładam tetrę + wełniane gatki, ale na dłuższe wyjazdy kieszonki z polarkiem Pampersy dawno leżą odłogiem ;p

[Mayka1981]

A sika w ogóle na spacerze?
Bo moje dzieci przykładowo w chuście nie siusiały chyba nigdy...
No potem starszak jak był już chodzący ale to wracaliśmy się przebrać, na śpiąco było sucho (a siku po przebudzieniu czyli w domu albo na koniec spaceru).

tetra/ręczniczki u mnie cały rok bez problemów, jak jest zimno to dziecko jest ubrane i się grzeje, przecież nie ma pupy na wiatr wystawionej...

[Mamjola]

oo u mnie podobny dylemat-tylko,ze ja zakladam 2 tetry, bo synek juz duzo sika i jedna to od razu przemaka. jak wychodze tak do godziny, to tetry daja rade,ale na dluzej to kieszonki. moze mikropolar to jest jakies rozwiazanie..

[jul]

w sumie może rzeczywiście taka izolacja od wilgoci trochę izoluje i od chłodu wilgoci... Mąż przypomniał mi, że wełna, nawet mokra, grzeje - może wkładki wełniane na tetrę

[zapominajka]

my na zimne wyjścia tylko w kieszonkach (w środku może być tetra, choć wolę jak jest coś chłonniejszego, żeby mogły być dwa siki) mój syn na mokre, a szczególnie mokre i zimne reaguje płaczem i dopóki go nie przebierzesz i poczuje, że ma suchą pupę to potrafi płakać, nawet jak zrobi siusiu w kieszonkę i jest moment przesiąkania moczu przez polar i czuje wilgoć to potrafi zapłakać
spacery w chuście właściwie mogłyby być w majteczkach, ale ja nie mam odwagi więc jest w kieszonce