Chusta treningowo - początkowa ale jaka? - pytanie i prośba o radę.

[dziki]

Witam
Jest to mój pierwszy post na forum, przywitalni jako takiej nie znalazłem, być może wybiórczo szukałem, nazywam się sebastian, jestem z wrocka i proszę Was o pomoc w dokonaniu wyboru pierwszej chusty. Nie chcę wydawać majątku ale też nie chce kupować pierwszej lepszej z alledrogo. Znalazłem w sklepie online Natibaby podwójny zestaw chust BOGO Sweet Place jasny brąz z lnem (Maxi) + Diament bambus czerwień (Maxi) i się zastanawiam czy to będzie dobry zestaw startowy czy raczej szukać czegoś już "szuranego" przez doświadczonego "szuracza"?

Z góry dziękuję za odpowiedzi, sugestie i uwagi.
Pozdrawiam
sebastian "dziki"

[wrapsodia]

Na start aż dwie chusty?? Jak dwie to lepiej w 2 różnych rozmiarach, bo niektóre wiązanie zzerają mało chusty np. kangurek, biodro, plecak prosty i nawet rozmiar 4,6 będzie wlókł się po ziemi choćby u wysokiej okazalszej osoby. Jak dwie to jedna 3,7 i druga dluższa 4,6 lub 5,2 zaleznie od gabarytów noszących osób. Jak dla mnie Diament nati to porażka strasznie się zeszmaci szybko i cienki jest, będzie się wrzynać przy ciężarku. Lnu od Nati też nie polecam, żakardy luźno tkane, po przejechaniu palcem robią się prześwity. Na start polecam pasiaka bawełnianego skośnokrzyżowego: Girasol, Storchenwiege, Didymos, Natibaby, Hoppediz...

Tu masz recencje: http://chusty.info/forum/forumdisplay.php?f=145
Tu było wiele podobnych pytań: http://chusty.info/forum/forumdisplay.php?f=69
A tu przywitalnia: http://chusty.info/forum/forumdisplay.php?f=78

Miło mi widzieć tu kolejnego tatusia

[IzaBK]

dodam też, że na początek dobrze mieć chustę w paski - to zdecydowanie ułatwia opanowanie wiązania i dociągania

[Cobra]

zdecydowanie popieram - chusta pasiak, bez domieszek, czysta bawełna.

jak ci się nie spieszy to zapisz się do testów, jak się spieszy to przejrzyj recenzje

Jak chcesz tanio, to dobry jest ten malinowy (nie niebieski!) pasiak AlMelle (wiem, bo sama go w testy pościłam) ale jak chcesz / możesz wydać więcej niż 110 zł to już wybór masz bardzo szeroki.

Ja bym radziła na razie odpuścić sobie zakardy - będą okey na drugą czy kolejną chustę

[marjen]

ja z doświadczeń swoich i męża wiem że warto uczyć się na chuście, która
1) ma różne kolory brzegów (większość pasiaków tak ma ale też i niektóre inne chusty - czasem jeden brzeg mają odszyty innym kolorem,
2) ma różną prawą i lewą stronę - wtedy od razu widać czy się nie przekręciła chusta przy wiązaniu - tak ma na przykład Hoppediz Katmandu mojego męża, chusty z nadrukami i część innych.

[Agulinka]

A ja bym dodała, że w przypadku chusty, zwłaszcza dla nowicjuszy, chyba lepsza jest śmigana, złamana i wymiętolona już przez jakiegoś chuściocha.

[kachasek]

hej, ja niedawno zaczęłam przygodę z wiązanką (córcia jutro kończy 4 tygodnie). Z doświadczenia, krótkiego, ale zawsze już coś, powiem tak - bawełniana nati w paski (u mnie rodos, kupiony nowy) dużo łatwiej dociąga się niż żakard didymosa (używany indio rubinrot w naszym przypadku). Obie fajniutkie (jak dla mnie), ale jako pierwszą z tych dwóch doradziłabym nati, właściwie od samego początku miękka. Dla mnie nawet lepsza od elastycznej, z którą się dogadać jakoś nie mogę

[wrapsodia]

A ja bym dodała, że w przypadku chusty, zwłaszcza dla nowicjuszy, chyba lepsza jest śmigana, złamana i wymiętolona już przez jakiegoś chuściocha.

ee niekoniecznie. Wiele chust jest mięciutkich już od pierwszego prania, a na używane trzeba uważać, bo:
- nigdy nie wiadomo czy opis jest zgodny z rzeczywistym stanem, bo pojęcie dobry znaczyć może coś innego dla każdego
- nie wiemy w jakim proszku była prana chusta i czy przestrzegano zaleceń z metki - zbyt wysoka temperatura lub wirowanie mogło zniszczyć włókno
- do tego dodajmy sierść zwierząt domowych (o to nie kazdy pyta, a może być to istotne w przypadku alergika)
- plus fakt, że na chusty często się ulewa itd itd).
Także są plusy i minusy chust używanych

[dziki]

witam ponownie
Ślicznie dziękuję za odzew i wskazanie wad mojego wyboru ^^
Nadal w kropce jestem bo nie wiem na co się połakomić ^^

W sumie to kolorystycznie bardzo niewiele chust mi się podoba, powiedzmy że Nati Ocean czerwona ze zdjęcia mi podeszła, w łapkach nie miałem tak że nie powiem czy w realu się polubię z nią. Miałem okazję dotykać całkiem sporo chust Girasol, w różnych długościach i kolorkach, wszystko co Szczypta Świata miała na stanie w sklepie i nie znalazłem nic co by mnie porwało. Od kilku dni nic innego nie robie tylko czytam recenzje i wiedzy mi od tego nie przybywa a wręcz przeciwnie.

Nie wiem czy mi się śpieszy czy też nie, maluszek ma obecnie 2 tygodnie i 3 dni, zimsko się straszne robi tak że za bardzo to mi się chyba nie śpieszy. Co do długości to też za bardzo nie wiem, jestem dość duży i całkiem obły, teoretycznie będę głównym nosicielem ze względu na masę, przypuszczam że moje dziewczę też czasem się będzie chciało okręcić i tu zapewne przydała by się mniejsza chusta. Na ten czas za dużego wyboru nie mamy, od ręki mamy Girasol i chyba w Askotach są NatiBaby. Nic będę od rana poszukiwał dalej bawełnianych chustek do obejrzenia i przymiarki.
Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam
sebastian "dziki"

[marza]

W niedziele między 10 a 14 jest kiermasz w Czeko na Połanieckiej. Może uda Wam się dotrzeć?
Jak chcesz pomacać rózne chusty, to zapraszam

[dziki]

W niedziele między 10 a 14 jest kiermasz w Czeko na Połanieckiej.

Pamiętam i postaram się być ale złośliwie mam w tym samym czasie na Uniwersytecie Przyrodniczym wystawę terrarystyczną na której też chciał bym być ze smykami, może dokupimy towarzystwo do naszej wesołej gromadki pustelników albo inną karmę dla wężyków. W każdym razie dziękuję za przypominajkę i na 99% będziemy tam całą naszą gromadą.

EDIT
I byliśmy stadem naszym całym w askocie obejrzeć Nati, Girasol jest na ten czas faworytem mym. Z niecierpliwością czekam jutra co by zobaczyć te wszystkie marki i modele w jednym miejscu ^^

[dziki]

hallo
Przepraszam za posta pod postem ale sporo czasu już minęło od czasu publikacji poprzedniego i w ogóle i o ...
Dziś wszedłem w posiadanie drogą kupna przez nabycie Nati Colorado, z tego co mi wiadomo już schnie i dziś być może nastąpi pierwsza próba nieuduszenia dziecka ^^
Temat uważam za zakończony pomyślnie. ślicznie dziękuję za pomoc wszelaką ^^