Pokaż wyniki od 1 do 3 z 3

Wątek: nasze samodzielne plecaczki-proszę o opinie

  1. #1
    Chustoholiczka Awatar calineczka
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    100km od Torunia i 100km od 3Miasta
    Posty
    3,250

    Domyślnie nasze samodzielne plecaczki-proszę o opinie

    Mój Klusek tak podrósł (oj chyba już koło 10 kg!) że nie zostało mi nic innego, jak tylko noszenie na plecach . Próbuję i próbuję ale nie bardzo wiem co robię dobrze, co źle. Przeważnie to Konrad mi "opada" i za nisko wychodzi cały plecak-czy są na to jakieś patenty?
    to taki zbyt niski plecak

    tu już trochę wyżej mi wyszło



    ten to chyba mój najlepszy jak do tej pory (może się mylę)



    (sama robiłam zdjęcie z samowyzwalaczem, wybaczcie tło to na dole-już taka Zosia-samosia jestem-sama wiążę, sama obfocę )

    Kurcze i nie wiem zupełnie jak mam zawiązać ten prosty plecak (prosty tylko z nazwy ), żeby takich luzów przy karczku nie było... jak to dociągać? Czasem Pultas tak się wije, że boję się żeby mi nie wypadł w czasie tego dociągania i takie byle-co mi wychodzi




    Proszę o opinie i pomoc z tym dociąganiem (oczywiście wirtualną, chociaż bardzo chętnie przyjmę taką rzeczywistą, bo mój Pultas sam jeszcze nie siedzi-więc nawet nie pytajcie jak on się na te plecy dostaje )


  2. #2
    Chusteryczka Awatar ithilhin
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Płock
    Posty
    2,777

    Domyślnie Re: nasze samodzielne plecaczki-proszę o opinie

    no co Ty nie jest zle, swietna z Ciebie motaczka. z tym o czym piszesz 97% ma na poczatku problem


    popelnilam maly opis na co uwage zwrocic przy wiazaniu prostego plecaczka:
    http://klubkangura.com.pl/kangurek-i-plecaczek

    masz tam wlasnie o tym dociaganiu gory - zeby nie ciagnac za cala pole chusty, tylko za powiedzmy gorna jedna-trzecia. bo jak pociagniesz za calosc to Ci spod pupy wyjedzie a pod pupa musi byc material. I pamietj o prostych plecach - wtedy maluch bedzie dobrze do Ciebie przylegal.
    Wkladanie materialu pod upa pomaga prawidlowo podgiac nozki, w plecaczku z krzyzem pomaga tez rozlozenie obu pol jak w 2x.
    Plecak z krzyzem jest z natury nizszy niz prosty plecaczek, ale rozni ludzie roznie wiaza i rozne wysokosci sobie dobieraja - to sprawa indywidulna.
    zeby dziecko bylo wyzej - musisz je na odpowiednia wysokosc wciagnac na plecy i dobrze przywiazac jak wyjdzi dociaganie to nie opadnie.
    plecak z krzyzem tez powinno sie podciagac przed zawiazaniem wezla. mozna sciagac material fragment po fragmencie (podobnie jak w 2x) ruszajc przy tym ramieniem ,zeby lepiej material sie przesuwal a niektorzt wola pociaganie za obie poly chusty razem z lekkim podskakianie i poruszaniem - musisz wyprobowac co sie sprawdzi u Ciebie.
    Gosia, mama trójki dzieci, żona jednego męża, posiadana przez dwa koty...

  3. #3
    Chustoholiczka Awatar calineczka
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    100km od Torunia i 100km od 3Miasta
    Posty
    3,250

    Domyślnie Re: nasze samodzielne plecaczki-proszę o opinie

    Dziękuję ithilin-poćwiczę to się pokażę

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •