te żakardy - jakoś żaden mnie nie przekonuje, ale te kolorowe, jak Autumn Leaves...
A coś więcej o firmie, bo pierwsze słyszę (poza wątkiem sprzedażowym green) - oni są tegoroczni, czy już od jakiegoś czasu robią chusty?
te żakardy - jakoś żaden mnie nie przekonuje, ale te kolorowe, jak Autumn Leaves...
A coś więcej o firmie, bo pierwsze słyszę (poza wątkiem sprzedażowym green) - oni są tegoroczni, czy już od jakiegoś czasu robią chusty?
żona TEGO Jaśka
mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)