Cześć wszystkim, jestem mamą 5- miesięcznego Franka - rozrabiaki.
Przygodę z chustą zaczęliśmy jak mały był jeszcze fasolkiem i myślałam że będzie wszystko ok, jednak coś nam nie wychodzi nie wiem w czym problem.
Mamy chustę elastyczną (zgodnie z tym co wiem taka najlepsza na początek tak?) Myślę że wiąże ok, jednak mały bardzo się przed tym buntuje i nie wysiedzi w niej dłużej jak minutę. Acha próbowaliśmy jak mały miał ok 1 miesiąca, a potem ok 3, teraz ma 5 i proszę o rady bo jak nie wyjdzie to się poddam acha i nie wiem czy ta elastyczna może jeszcze być na takiego 8,5 kg. Pozdrawiam i wołam o pomoc![]()
Acha jesteśmy z okolic Grudziądza![]()