Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 196

Wątek: Kokosi, aio, sio, otulacze, formowanki

Mieszany widok

  1. #1
    Chustomanka Awatar sylviontko
    Dołączył
    Jun 2010
    Posty
    1,171

    Domyślnie Kokosi, aio, sio, otulacze, formowanki

    To jest miejsce na wyrażenie swojego zdania o szytych przeze mnie pieluszkach.
    Ostatnio edytowane przez sylviontko ; 27-01-2015 o 11:14
    kurczak 16.03.2010
    kurczaczek 8.05.2011

    www.kokosi.pl - sklep z pieluszkami , podpaskami i akcesoriami dla mam i dzieci.
    _
    BLOG**PIELUSZKI_KoKoSi**
    Facebook

  2. #2
    Chustoholiczka Awatar okoani
    Dołączył
    Mar 2010
    Miejscowość
    lubelskie
    Posty
    3,956

    Domyślnie

    to ja chcę być pierwsza w chwili wolnej edytuję by zamieścić recenzję

    no to zaczynamy z wyrobów autorki wątku posiadam(y): otulacze polarowe, otulacz PUL, pieluszki formowane białe, myjki, płatki do demakijażu, wkładki laktacyjne i higieniczne oraz podpaski (chustoszaliczki dojdą do tego zbioru za jakiś czas) - jak widać u mnie to już uzależnienie od handmade by sylviontko

    OTULACZ POLAROWY - mam 2 szt. rozmiar S i 1 szt. one size w wersji letniej (pojedyncza warstwa polaru).
    Małe otulacze są świetne by zacząć przygodę z wielo - łatwo się je zakłada, bez problemu mieszczą nawet wkład z mikrofibry i długo pozostają suche (ok. 3h). Do tego plusem jest to, że można mieć unikalne połączenie kolorów polaru+nap.
    Otulacz one size testowałam ciut później - jak łatwo się domyślić nie robi dużego 'odwłoka', trzyma trochę krócej niż dwuwarstwowy (2-2,5h), ale za to nie zdarzyło mi się by gumki przepuściły kupę (a przy tym nie odciskają).
    Jeśli chodzi o jakieś wady, to w "S" po kilkunastu praniach rozluźniły się gumki, ale zgłaszałam problem i zdaje się, że teraz sylviontko wszywa lepsze "ściągacze".

    OTULACZ PUL - mam 1 szt. z upolowanego specjalnie dla mnie wzoru (jeszcze raz dziękuję :*).
    Otulacz super otulił formowankę ECOpi (co nie jest takie łatwe, bo to pieluszka wysoka w stanie), ładnie przylega przy nóżkach i raczej nie ma szans by cokolwiek odcisnęło się na udkach. Z tego co widzę powinien też wystarczyć na naprawdę długo, choć jednocześnie nie jest to otulacz od noworodka (moją małą spinałam prawie najwęziej jak się da, a ma już 4 m-ce i 6 kg ).
    Córcia dzisiaj rano "strzeliła" całą serię sporych kupiszonów zanim zdążyłam zmienić nocną pieluchę, formowanka (IB Boo) nie wytrzymała takiej ilości, ale otulacz motylkowy nie przepuścił niczego, a byłam przekonana, że do prania będę mieć pieluchy, dziecko, ubranko i rożek

    BIAŁE FORMOWANKI - mam 1 szt. S/M i 2 szt. one size na snappy + dodatkowe duże wkłady.
    Mała jest bardzo zgrabna, idealna do polarowych otulaczy "S", mimo 1szego wrażenia, że jest trochę szorstka, nie powoduje żadnych podrażnień, chłonna (spokojnie 3,5h) i łatwo się czyści. Po kilku praniach wyraźnie zyskuje na miękkości. Dodatkowe wkłady wyglądają naprawdę porządnie.
    A więc jestem już po nocnych testach One Size + dodatkowy wkład - wytrzymała 12h, w tym porządne sikanie poranne!

    Mały OT - napiszę jeszcze kilka słów o pozostałych wyrobach. Wkładki laktacyjne są po prostu rewelacyjne - nie wyobrażam sobie karmienia, bez tych super chłonnych :] Myjki również sprawdzają się świetnie - po wieeelu praniach nadal wyglądają jak nowe (świetny patent z tymi z dwóch różnych materiałów). Wkładki higieniczne także super - kolorowe, cienkie, chłonne i wygodne :] Podpaski też mam, ale póki co brak okazji do wypróbowania - tak "na wygląd", to są naprawdę ładne i porządnie wykonane.

    Z uwag natury ogólnej dodam, że Sylwia jest bardzo sympatyczną osobą, na bieżąco i rzeczowo odpisuje na PW, szybko przygotowuje i wysyła zamówienie, zawsze dołączając jakiś miły gratis, a także wychodzi na przeciw pomysłom i oczekiwaniom klientek Oczywistą oczywistością jest również to, że wszystkie wyroby są szyte z dużą starannością. Cóż dodać więcej? Polecam każdemu

    edit: zapomniałam dodać, że duużym plusem są również atrakcyjne ceny.
    Ostatnio edytowane przez okoani ; 20-11-2011 o 11:45 Powód: obiecany dopisek ;)

  3. #3
    Chustoholiczka Awatar espejo
    Dołączył
    Jun 2009
    Posty
    3,856

    Domyślnie

    To i ja
    jak się główny użytkownik obudzi to dokonczę wieczorem

    1. białe formowanki S (noworodkowe u nas bo startowalismy od 4 kg) na nanpy - świetne, chlonne, swietnie się piorą, faktycznie pierwsze wrazenie ze sztywne, ale w uzyciu praktyczne bardzo, co wazne - plamy schodzą idealnie wada - za szybko z nich wyroslismy.
    Mialam tez jedna onesize/L ale Piotrek wyrosl za szybko (13 kg) a na mlodszeg jeszcze za wielka byla, teraz M-ki, ale zapinane na snapi czyli bez zadnych zapięc w uzyciu swietne, wada dla mnie jest sposob zapinania, bo nie umiem oblsugiwac tego ustrojstwa

    2. frotowe myjki - moj mąz za kazdym przewijaniem wychwala je pod niebiosa idealny jak dla mnie rozmiar, bo na tyle malutkie, ze w razie potrzeby wystarcza jedna, poręczna taka, w razie grubszej afery wychodzi po prostu więcej na raz

    3. wkladki laktacyjne - mam kilka roznych rodzajow (w sensie materiału) uzywam na razie jeszcze ciągle -fajne sa te wieksze na noc, mniejsze na dzien, polarowe schną blyskawicznie. Jak dla idealne, ale mam porownanie tylko z welniano-jedwabnymi

    4. wkladki higieniczne - napisze wiecej za jakis czas bo zapominam ich uzywac... na pierwsze uzycie - zgrabne, napka nie przeszkadza, a balam się, ze bedzie no i mam w kolorze bielizny (zboczona jestem musze miec czarne albo biale....)
    Truscaffkowa Marzenka
    starszy i młodszy .... bardzo mi urośli







  4. #4
    Chustoguru Awatar Nympha
    Dołączył
    May 2011
    Miejscowość
    Warszawa Bielany
    Posty
    8,241

    Domyślnie

    Jeśli chodzi o pieluszki Sylviontka, to mamy dwie kieszonki, jedną z welurkiem i jedną z mikropolarem, obie one size. Są bardzo porządnie uszyte i zdecydowanie są to nasze ulubione pieluszki. Przeciek póki co się nie zdarzył, numer 2 jeszcze akurat nigdy w tych pieluszkach nie wylądował, więc nie wiem Podoba mi się, że mają długie "uszy" do zapinania, łatwo je zapiąć, nie ciągnąc i nie uciskają brzuszka. Osobiście wolę mikropolar, bo welur trochę łapie kłaczki w praniu, no ale to już urok weluru
    Mamy też gratisowy wkład bawełniany, ale go jeszcze nie użyliśmy.
    Przydatne są też myjki, ja ich używam również do mycia buźki czy rączek, a mąż ich używa przy kąpieli synka. Są bardzo delikatne.
    Wkładki higieniczne są super, napy wcale nie czuć i są milsze dla ciała niż jednorazówki.
    No i muszę jeszcze wspomnieć o wkładkach laktacyjnych, które są moim absolutnym hitem. Są mega chłonne nawet przy mojej bardzo rozbuchanej laktacji, nic nie przecieka, no ekstra.

    A wszystko to w cenach co najmniej atrakcyjnych
    Mama czterech synów. 2011, 2013, 2015, 2017.

  5. #5
    Chusteryczka Awatar schiselle
    Dołączył
    May 2011
    Miejscowość
    Radom
    Posty
    2,245

    Domyślnie

    to ja też
    dopisuję się do wszystkich pochwał, bo nic negatywnego nie mogę powiedzieć, wręcz przeciwnie- wszystko super, pieluszki, wkładki higieniczne, laktacyjne, myjki, wkłady di pieluch, otulacze wełniane, polarowe itd, ale ja miałam okazję jeszcze używać prefoldów sylviontka i były super chłonne, na noc spokojnie wystarczały nawet do rana Sylwia jest przemiłą osobą i świetną profesjonalistką gdybym sama nie zaczęła szyć to nadal bym używała tylko jej pieluch
    Jo 2011 Al 2017 ​Ga 2019

  6. #6
    Chustodinozaur Awatar Anyczka
    Dołączył
    Jan 2011
    Posty
    16,085

    Domyślnie

    To i ja, a co
    Z wyrobów Sylviontka mamy/mieliśmy:

    1) Kieszonka z białego pula z frotą bawełnianą od pupy, S/M. Najzgrabniejsza kieszonka, jaką mieliśmy, w przystępnej cenie (jakieś niewiarygodne 20 parę zł kosztowała...), ładnie uszyta. Niestety rozszczelnił się nam pul, ale to była wybitnie kwestia wady samej tkaniny. Sylwia wymieniła nam na inną.

    2) Formowanki z mikrofibrą w środku, od zewnątrz bawełna/flalnela, od pupy forta bawełniana, na napy, rozmiary M i L. Zgrabne, mięciutkie, dość chłonne, bardzo szybko schnące jak na tę chłonność. Bardzo je lubimy.

    3) Biała na gumkę, rozmiar chyba M/L, bo się w końcu pogubiłam, jaki dostałam Bardizje cenię jej funkcjonalność, niż wygląd. Baaardzo chłonna, szybko schnie, plamy po kupie schodzą, aż miło, i rzeczywiście zrobiła się bardziej miękka po praniach. No i cena rewelacyjna jak na nocną formowankę.

    4) Otulacz wełniany typu majatasy, w paski zielono-pomarańczowo-brązowe. Baaardzo ładny Dość cienki jest i trochę nam przeciekał, więc Sylwia doszyła nam dodatkową warstwę z dzianiny wełnianej. Teraz trzyma ok, ale szybko z niego wyrośliśmy. Może ktoś chce kupić?)

    5) Myjki - absolutny hit, mamy z 15 sztuk mieszanych z forty i aksamitu, jestesmy bardzo zadowolone z użytkowania. Każdemu polecam, tym bardziej, że cena bardzo przystępna w porównaniu do 'sklepowych'.

    Powtórzę też za poprzedniczkami, że kontakt z Sylwią to sama przyjemność

  7. #7
    Chustomanka Awatar vin-dit
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Mierzyn/Szczecin
    Posty
    1,122

    Domyślnie

    my tez mielismy kokosi pieluszki idealne- formowanki zgrabne i mega chlonne, kieszonki b.dobrze dopasowane i nieprzeciekajace.
    jedno ale-
    przestalismy uzywac, bo ok. 10kg zrobily sie za male! formowanki bambusowe w pasie zapasu mialy, ale za kuse... kieszonka tak samo...

    tak wiec idealne, ale jak dla mnie max do 10-11kg. czyli nie OS.

    Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2
    Franek 02.2010, Marysia 10.2012, Michasia 07.2015



  8. #8

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez vin-dit Zobacz posta
    my tez mielismy kokosi pieluszki idealne- formowanki zgrabne i mega chlonne, kieszonki b.dobrze dopasowane i nieprzeciekajace.
    jedno ale-
    przestalismy uzywac, bo ok. 10kg zrobily sie za male! formowanki bambusowe w pasie zapasu mialy, ale za kuse... kieszonka tak samo...

    tak wiec idealne, ale jak dla mnie max do 10-11kg. czyli nie OS.

    Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2
    My mamy 11,5 kg i bardzo sporo zapasu (!) wiec waga nie jest tu chyba wyznacznikiem, raczej budowa dzieciaczka..
    Córa '12 Synuś '14

  9. #9
    Chusteryczka Awatar Ronja
    Dołączył
    Jun 2012
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    2,883

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez vin-dit Zobacz posta
    jedno ale-
    przestalismy uzywac, bo ok. 10kg zrobily sie za male! formowanki bambusowe w pasie zapasu mialy, ale za kuse... kieszonka tak samo...

    tak wiec idealne, ale jak dla mnie max do 10-11kg. czyli nie OS.
    To dziwne, bo Witek ma teraz około 10kg (ubranka 80/86) i formowanki bambusowe mu zakładam jeszcze zmniejszone o 1 napkę Może to od kształtów konkretnego dziecka zależy? Kokosi OS Witek nosi jeszcze zmniejszane, tylko M-ka cała porozpinana, ale się jeszcze na pupie mieści.
    Witek 2012

  10. #10
    Chustomanka Awatar vin-dit
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Mierzyn/Szczecin
    Posty
    1,122

    Domyślnie

    no tak. ale u nas grube udka i wieksza pupka i nie daje rady..

    Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2
    Franek 02.2010, Marysia 10.2012, Michasia 07.2015



  11. #11
    Chustonoszka Awatar pyriela
    Dołączył
    Sep 2012
    Miejscowość
    Sokołów Małopolski
    Posty
    95

    Domyślnie

    Zamawiałam pieluszki KoKosi już 2x dlaczego bo są super. Zaczęło się od kieszonki a teraz na nocki mamy formowankę bambusową i otulacz wełniany XL.
    Kieszonka najzgrabniejsza i najmniejsza ze wszystkich jakie posiadam mimo to jest rozciągliwa i na 17miesięczniaka daje spokojnie radę. Polarek milutki szybciochem schnie.
    Formowanka bardzo chłonna, z dopinanym wkładem, super żywe kolory
    Otulacz wełniany XL z falbankami przy nóżkach co chroni doskonale przed przeciekami, przy zapinaniu jeszcze mam spory zapas więc raczej wystarczy na cały okres pieluszkowania.
    Kontakt z Sylwią przecudowny, radzi, pomaga szczegółowo w wyborze, profesjonalność na 100%

  12. #12
    Chustofanka
    Dołączył
    May 2013
    Posty
    156

    Domyślnie

    Zbieram się i zbieram, a wypadałoby jakąś recenzję napisać...Trochę mam moich prywatnych pieluszek KoKoSi i muszę przyznać, że to moje ulubione pieluszki - najlepiej leżą na moim szczupłym synkuMa teraz 8 kg i jeszcze w OS mamy duży zapas Bardziej szczegółowo:
    -otulacz OS z falbankami zapinany na bioderkach - nie odnotowałam przecieków, myślę, że dzięki falbankom; nic się nie odciska, zapięcie na bioderkach bardzo przydatne, łatwiej zapiąć na uciekinierze polarkowe zakładki przydatne, chociaż trochę się fałdują
    -kieszonka z mikropolarem bez przeszyć - zdarzają się przecieki, ale nie więcej niż w innych kieszonkach które mam, za to jest super zgrabna
    -SIO z przeszyciami z nowego pulu - pul super, miękki i jedwabistyIdea Sio bardzo fajna, jest to łatwe pieluchowanie - niestety w tej pieluszce najczęściej zdarzają się nam przecieki, nie wiem dlaczego Czasem założę lepiej to trzyma, a czasami nie - nie wiem, może moje dziecko jakoś bokiem sika
    - formowanka z froty bamb. - moja najchłonniejsza pieluszka, a nie jest przy tym jakoś strasznie napakowana Nockę wytrzymuje bez problemuUwielbiam ją,mam nadzieję,że za szybko nie stwardnieje
    -formowanki z dzianiny bambusowej i bawełnianej - jak nie wyschną mi nocne to te też dadzą radę, chociaż ja raczej używam ich na spacery itp., są super - chłonne, mięciutkie, zgrabne jak na taką chłonność, no i fajnie się naciągają. Mają fajny długi wkład dopinany, można sobie ułożyć więcej warstw tam gdzie potrzeba, plus można dołożyć wkład z mikropolarem z jednej strony - ma kształt klepsydry, więc prawie cała pupa ma sucho Są trochę większe niż reszta moich pieluszek KoKoSi.
    - wkłady bambusowe składane - bardzo je lubię, szczególnie takie z nowszej bardziej puchatej froty, mam i te większe i mniejsze, dla mojego dziecka mniejsze spokojnie wystarczają, schną całkiem szybko jak na bambus,
    - ręczniczki bambusowe - zalety j.w.,
    -wkłady mikrofibrowe składane mniejsze - fajna mięsista mikrofibra, można złożyć jak pasuje, schnie błyskawicznie

    Edit - aby sprawiedliwości stało się zadość, informuję, że dogadaliśmy się z SIO - dałam szersze wkłady i zmniejszyłam rozmiar, w efekcie pielucha trzyma co ma trzymać Kieszonka też nie przecieka odkąd daję dodatkowy wkład
    W ogóle zaskoczona jestem, że dziewczyny się skarżą na mały rozmiar pieluszek Kokosi - ja przy praiwe rocznym dziecku mam wszystko spięte na najmniejsze napki i nie mam wątpliwości, że wszystko mi starczy do końca pieluchowania, a takie są zgrabne!
    Dodam jeszcze, że nowe wzory, które się ostatnio pojawiły są suuper
    Ostatnio edytowane przez Aisa ; 28-01-2014 o 18:27
    K. 5.02.2013 i E. 2.06.2016

  13. #13
    Chusteryczka Awatar nautika
    Dołączył
    Mar 2012
    Miejscowość
    Chorzów
    Posty
    2,375

    Domyślnie

    Oj ja się też zbierałam i to bardzo długo
    Było jeszcze ciepło, więc prałam pieluchę zużytą szybko ręcznie i wywieszałam na słoneczku. Zdążyłyśmy je więc trochę ponosić.

    Pieluchy kiszonki:
    - bardzo zgrabne i malutkie, myślałam że będę musiała mojej córce w porywach 10kilowej zapinać na jakieś ostatnie napy, a tu okazało się, że na pierwsze jak ulał
    - naprawdę fajnie leżą i nie robią dużej pupy, skutkiem czego cześć spodenek na zlatywała
    - nie odnotowałam przecieków związanych z nieszczelnością PULu
    - jak pisałam było jeszcze ciepło i w tej kieszonce i wkładce z COOlmaksem pupa na serio była suchutka
    - ogólnie fajnie i szybko się ja zakłada, zapina

    Wkłady:
    - mały wkład nam niestety nie wystarczał, jak córa sika to już sika i zazwyczaj pielucha jest od razu do zmiany
    - duży wkład z mikrofibry jest super chłonny, nic nie przeciekło nawet po wielkim siku!
    - duży wkład używałam też kilka razy do otulacza składając go na trzy jak tetrę i muszę przyznać, że wytrzymywał na prawdę długie przeprawy, cały równomiernie nasiąkał
    - ten drugi duży wkład nam jeszcze nie chłonnął odpowiednio, może dlatego że bambus musi jednak być kilkanaście razy wyprany, żeby chłonał jak należy

    Wkładki:
    - Jak już pisałam wkładki były na prawdę sucha pupa, normalnie wkładek żadnych nie używam i zaskoczyło mnie to, że po jakimś małym siku na dworze w szczególności mogłam z marszu zapiąć nową pieluchę, bez ganiania i wycieranie pupy.
    Madzik 2012 - Grzybeczek potocznie zwany Armagedonem
    Kacper 2016 - Paskud
    Maksymilina 2019 - Gustlik

  14. #14
    Chustonówka
    Dołączył
    Jan 2013
    Posty
    21

    Cool

    Ja zacznę od tego, że już sam kontakt z właścicielką firmy to przyjemność!!! Błyskawicznie i wyczerpująco odpowiada na każde pytanie i prośbę o radę. Ja jestem zachwycona!!!!!
    A co do produktów KoKosi, ja mam: wkładki laktacyjne, myjki welurowe i bambusowe, wkłady bambusowe składane większe, wkłady bambusowe średnie, kieszonki z mikropolarem. Wszystkim jestem zachwycona!!!!!!!!!! Wszystko kocham miłością wielką, obchodzę się z czułością i lubością!
    Wkładki laktacyjne- idealne! Nie wyobrażam sobie innych! Mięciutkie i przyjemne, na początku karmienia piersią, przy nawałach spisały się doskonale!
    Myjki welurowe i bambusowe- super! Myślałam, że będą ciut za małe ale w sam raz!
    Wkłady bambusowe-Uwielbiam te składane bo schną błyskawicznie. Wiadomo...intensywnie używając twardnieją ale chłoną super!
    Kieszonki!!!! Moje odkrycie!!!! Świetny krój, bardzo fajnie się układają, nic się nie wywija, zgrabne i piękne! Na żywo znacznie ładniejsze niż na zdjęciach. I te wzory...biedronki, serduszka..
    Polecam!!!
    A! I ceny!!! No, No...atrakcyjne!
    Teraz zbieram na formowanki

  15. #15
    Chustoguru Awatar Pat
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    Warszawa-Białołęka
    Posty
    7,569

    Domyślnie

    Wymagać od pieluchy, żeby pasowała na każde dziecko ważące określoną liczbę kg to jak wymagać od sukienki M, żeby pasowała na każdą kobietę ważącą 60 kg. Nie rozumiem takiego wymagania

    Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

  16. #16
    Chustomanka Awatar onka
    Dołączył
    Apr 2013
    Miejscowość
    Szczecin
    Posty
    543

    Domyślnie

    Po testach czas na recenzję.
    Testerka ma 7 miesięcy, waży coś pod 10 kg i ubranka na 80 już zaczyna nosić. Ogólnie jest dużym dzieckiem, choć nie grubym.
    Pierwsze wrażenia z oględzin pieluszek bardzo pozytywne. Są ładne, starannie uszyte. Spodobały mi się kolorowe napki. Wielkość pieluszek myślę, że standardowa jak na OS. Moja gwiazda nosi już większość OS na maksa rozpiętych i tutaj kokosi nie odbiegają od normy. Ogólnie kieszonki są bardzo zgrabne, wyglądają na mniejsze niż są w rzeczywistości. Pul jest miękki, polarek od środka też. Coolmax jest fajnym pomysłem, szczególnie na lato, gdzie polar mimo wszystko trochę grzeje.
    Wkłady bambusowe bardzo chłonne, szczególnie ten duży składany. Wkład mikrofibrowy składany chłonie ładnie, ale bez szaleństw. Porównywałam z wkładami mikrofibrowymi FB i te wytrzymują dłużej bez przecieków.
    Obie wkładki "sucha pupa" miłe dla skóry, spełniają swoje zadanie.

    Dodatkowo testerka nie wyrażała sprzeciwów przy noszeniu testowych pieluszek, więc chyba nie ma zastrzeżeń

    Dziękuję za możliwość testowania.

  17. #17
    Chustopróchno Awatar Kreska
    Dołączył
    Jan 2009
    Posty
    11,403

    Domyślnie

    napiszcie cos o tych nowych formowankach z dzianiny
    i bambusowych i bawelnianych najlepiej
    Ania
    2008, 2011, 2013, 2018

  18. #18
    Chusteryczka Awatar ewula
    Dołączył
    Sep 2012
    Miejscowość
    Szczecin
    Posty
    1,761

    Domyślnie

    Nasze wrażenia po testach:
    - kieszonki zarówno z coolmaxem, jak i polarkiem bardzo ładnie skrojone, choć mój syn powoli wyrasta (prawie 13 kg) mam w domu również 2 kieszonki, które bardzo lubię i sobie chwalę, niestety to już ostatnie podrygi, bo się robią za płytkie, właściwie chyba już są, ale jakoś nie mogę się przekonać, zeby je odłożyć dla maleństwa,
    - składany wkład bambusowy użyłam z kieszonką z przeszyciami i niestety nam przeciekł z przodu górą, ale syn się duuuużo napił przed spacerem, a do tego ma spore gabaryty. Wkład był ciężki i bardzo mokry, więc to nie jego wina
    - składany wkład z mikrofibry bardzo chłonny, czego się nie spodziewałam tylko trochę duża pupa się robi.
    - średni wkład mikrofibra+bambus również zadziwiająco chłonny, spisał się na medal
    - wkładki sucha pielucha spełniają swoje zadanie, ale bardziej mi się spodobała ta z coolmaxu

    Do tego jak już pisałam w domu mam 2 kieszonki bez przeszyć, które uwielbiam i wkłady bambusowe: średnie i małe, które są moimi faworytami pośród wszystkich wkładów które mam - małe, zgrabne, cienkie, a chłoną rewelacyjnie.
    Adaś - 22.IV.2012 i Ania - 08.III.2014

  19. #19
    Chustomanka Awatar fensterka
    Dołączył
    Jan 2013
    Posty
    1,129

    Domyślnie

    to był mój pierwszy kontakt z pieluszkami kokosi i z niecierpliwością czekałam na ich przetestowanie, teraz czas na spóźnioną recenzję, tester- chłopiec, 16 miesięcy, waga 10 kg

    - pul jest laminowany w taki sam sposób (mój ulubiony) jak w milovii, wzory ładne, oryginalne,
    - pieluszki starannie uszyte, napki kolorowe dzięki czemu nie ma problemu z odpowiednim dopasowaniem w pasie (mój mąż wiecznie ma z tym problem),
    - kieszonki na pierwszy rzut oka wydają się być małe, ale po założeniu dobrze się dopasowały,
    - w kieszonce z przeszyciami gumki nie są ciasno wszyte, jednak obcisnęły chude udka mojego szkraba, w ogóle ona jakaś nieproporcjonalna jest, bo przy max spięciu jest za mało miejsca na udka, stąd odciśnięte, jeśli zostawić taki krój panela to może w kroku zrobić węższą? wtedy byłoby więcej miejsca na grubsze udka,
    - w obydwu kieszonkach zanotowaliśmy spore przecieki, w pieluszkach bez przeszyć to u nas norma, ale z przeszyciami- hm, tu się rozczarowałam,
    - metka z instrukcją prania strzępi się,
    - wkłady bambusowy składany strzępi się, ale bambus nie jest sztywny,
    - wkład mikrofibrowy do składania nie strzępi się, mikrofibra jest mięsista, niestety się kłaczkuje,
    - wkład średni bambusowo- mikrofibrowy u nas użyty tylko jako dodatkowy,
    - wkładka "Sucha pupa" z mikropolaru w kolorze grafitowym- pupa rzeczywiście sucha, nie widać plam po kupie, ale łapie białe kłaczki z innych wkładów i format- pasowała tylko do kieszonki kokosi w delfinki, czyli tej z przeszyciami
    - no i wkładka "sucha pupa" z coolmaxu, świetny wynalazek, użyłam do zwykłej tetry, pupa gładka, oddychała, można by rzec pachnąca

    podsumowując- fajne i kieszonki, i wkłady, ale nie powaliły mnie na kolana, choć kusi mnie żeby jeszcze dać szanse tej z przeszyciami,
    bardzo dziękuję za możliwość przetestowania

    edit: zapomniałam całkiem, ale mamy jeszcze tetrę bambusową kokosi w sówki, super chłonna, mam wrażenie, że nawet nie wykorzystujemy jej możliowści, kupiłam ją na bazarku, bardzo zbitą i niestety po praniu ją rozciągałam, no i się rozdarła, ale chłonność nadal pierwsza klasa
    Ostatnio edytowane przez fensterka ; 28-11-2013 o 20:00
    Problem w tym, że jest nas czterech
    Rafał mąż- 2003, Eryczek- 04.2010, Tymusiek- 05.2012, Staś- 10.2014
    i każdy chce przy Tobie LEŻEĆ.

  20. #20
    Chustoholiczka Awatar kustafa
    Dołączył
    Dec 2013
    Miejscowość
    WAW
    Posty
    4,999

    Domyślnie

    Pieluszki bez przeszyc sa zdecydowanie węższe w kroku niz te z przeszyciami.



    Są dwie grupy matek: te, które mają kryzysy i te, które się do nich nie przyznają

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •