Opierałam się i opierałam i już "po ptakach"![]()
3 wiązanki i czwarta w drodze i ciągle tworzy się "wish list" z następnymi...A kolor się znudzi, a to by inny materiał popróbował....gorzej jak wkładu zabraknie...
edit: stan na dziś (mamy grudzień): 6 wiązanek, 1 wypadła![]()